Tottenham - Manchester LIVE! Sycący deser w lidze angielskiej
Już dziś o godzinie 17:00 w północnym Londynie, na White Hart Lane, Tottenham Hotspur podejmie lidera Premier League, Manchester United. Relacja LIVE w Ekstraklasa.net!
Tottenham Hotspur - Manchester United LIVE! - relacja na żywo w Ekstraklasa.net
Koguty w tym sezonie Premiership spisują się naprawdę dobrze. Po 22 meczach, Spurs zajmują 4. pozycję i łatwo nikomu jej nie oddadzą. Podopieczni Andre Villasa-Boasa nie przegrali w 6 ostatnich ligowych spotkaniach, co jest sporym osiągnięciem. W ostatnim meczu ligi angielskiej, Tottenham zremisował tylko z QPR nie strzelając przy tym żadnej bramki, co było nie lada zaskoczeniem, zarówno dla kibiców, jak i dla samych zawodników i szkoleniowca.
Ostatni raz Tottenham i Manchester mierzyły się we wrześniu, wtedy to na Old Trafford, Koguty wygrały z rywalem 3:2. Spurs to jedyny zespół, któremu w tym sezonie udało się podbić twierdzę, jaką jest stadion Czerwonych Diabłów.
Szkoleniowiec gospodarzy najbardziej obawia się Robina van Persiego i słusznie, bo to najlepszy strzelec Premier League. - Według mnie Robin van Persie jest w tym momencie najlepszym piłkarzem w angielskiej lidze. Strzelił 10 bramek w ostatnich 10 spotkaniach, co jest niesamowitym wynikiem. W Arsenalu grał nieziemski futbol, jednak sądziłem, że potencjał Manchesteru może być dla niego za wielki i jego wyniki będą dużo gorsze. Tym sezonem udowodnił, że jest najlepszy - skomentował Portugalczyk.
W ekipie gospodarzy na pewno nie zobaczymy Emanuela Adebayora, który po namowach prezydenta Togo zdecydował się wyjechać na Puchar Narodów Afryki rozgrywany w RPA. Dzisiaj na murawę nie wbiegną także Younes Kaboul, William Gallas i Sandro, którzy są kontuzjowani.
Manchester United ma kompletnie inną sytuację w tabeli. To lider, który ma aż 55 punktów w 22 meczach, co jest znakomitym wynikiem, a zarazem klubowym rekordem. Czerwone Diabły to także wielka siła ofensywna. Rooney, van Persie i spółka strzelili do tej pory 56 bramek w Premier League. To aż o 11 więcej od drugiej najlepszej drużyny.
Ferguson ma w swoich szeregach wiele gwiazd, ale jedna świeci najjaśniej. Jest to Robin van Persie, który strzelił już 17 bramek w lidze angielskiej i ani myśli przestać.
Niepewni występu nadal pozostają Nemanja Vidić i Jonny Evans, którzy wracają po kontuzji. Dzisiaj na pewno nie zobaczymy Ashleya Younga oraz Darrena Fletchera, który z powodu problemów zdrowotnych nie zagra do końca sezonu.
Jeśli dzisiaj na boisko wejdzie weteran Czerwonych Diabłów, Ryan Giggs to będziemy świadkami jego 650 występu w meczu ligowym w czerwonym trykocie.
Ferguson wie, że ma znakomity zespół i będzie zdziwiony jeśli jego drużyna przegra na White Hart Lane. - Mamy na boisku rywala fantastyczny rekord. To stadion w starym stylu, podobny do obiektów na których grają Aston Villa i Everton. Panuje na nim dobra atmosfera. Gra nam się tutaj nieźle, ale nic nie mamy zagwarantowane z urzędu. Czeka nas w niedzielę ciężka przeprawa. Musimy dać z siebie wszystko - powiedział trener United przed tym spotkaniem.
Arbitrem niedzielnego spotkania będzie Chris Foy. Anglik w tym sezonie prowadził 14 ligowych meczy, pokazując w nich 24 żółte kartki.
ZOBACZ KONIECZNIE: