TOP 10 frekwencji na meczach w Polsce w 2019 roku [GALERIA, WIDEO]
19 marca 2019, 09:48 | JCZ
Przejrzeliśmy frekwencje ze wszystkich meczów w Polsce od lutego do marca włącznie, aby doszukać się topowej dziesiątki. Z poniższej listy wniosek płynie następujący: uśpiona dotąd społeczność Wisły Kraków obudziła się i powróciła do krajowej, ścisłej czołówki.
10 marca (niedziela), godzina 15:30. Na pożegnanie "Papricany", która wkrótce zmieni się nie do poznania, zmoblizowała się duża społeczność miasta i okolic. Wejściówki rozeszły się w zasadzie wszystkie. Niestety dla gospodarzy święto popsuli przyjezdni, którzy zwyciężyli 3:0 (po bramce zdobyli kolejno Damjan Bohar, Filip Starzyński oraz Patryk Tuszyński).
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/xQbmkDH8K0c" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen></iframe>
fot. Twitter/Prezydent Szczecina
fot. Twitter/Prezydent Szczecina
Na Górnym Śląsku oferta sportowa jest niezwykle rozbudowana. Z tego powodu frekwencje na konkretnych wydarzeniach odbiegają od oczekiwanych. Ale nie na derbach! Na tych z 8 marca o godz. 18 (piątek) pojawiło się sporo widzów. Na boisku nieoczekiwanie wygrali goście po trafieniach Mikkela Kirkeskova i Aleksandra Sedlara.
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/XMnk-kJYFn8" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen></iframe>
fot. Karina Trojok
fot. Karina Trojok
Dziewięć na dziesięć meczów "pochodzi" z Lotto Ekstraklasy. Rodzynkiem w tym gronie jest to spotkanie z 2 ligi, na stadionie głównego kandydata do awansu. Odbyło się 9 marca (sobota) o godzinie 19:10. Padł w nim remis - 1:1. Na gola Michała Rostkowskiego zdążył odpowiedzieć Mateusz Michalski.
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/_qiuzir1jME" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen></iframe>
fot. Express Ilustrowany
fot. Express Ilustrowany
Na drugi wiosenny mecz "Białej Gwiazdy" przyszło prawie tylu samo widzów co na pierwszy. Odbył się on 3 marca o godzinie 15:30 (niedziela). Widowisko okazało się naprawdę przednie, choć bez happy-endu dla gospodarzy. "Portowcy" utrzymali wypracowaną przewagę, mimo dwóch bramek Vullneta Bashy (3:2).
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/xquLmFMFVTM" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen></iframe>
fot. Oskar Nowak
fot. Oskar Nowak
Nie tylko siódma, ale i szósta najwyższa frekwencja należy do fanów z Reymonta. Na pierwszy tegoroczny mecz u siebie (18 lutego, godz. 18) przybyło ich na tyle dużo, że ustanowili rekord poniedziałku! Ich drużyna wygrała skromnie, 1:0, po golu Jakuba Błaszczykowskiego z rzutu karnego.
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/ThAUDz1fkxw" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen></iframe>
fot. Oskar Nowak
fot. Oskar Nowak
A to jeden z najświeższych przykładów, bo sięgający ostatniej soboty (16 marca, godz. 20:30). Na Łazienkowskiej 3 zjawiło się nie tylko sporo warszawiaków, ale również gości z Wrocławia - 600. Na murawie triumfowali mistrzowie Polski, którym zwycięstwo zapewnił Carlitos z rzutu karnego.
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/5IvLU4xDLG4" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen></iframe>
fot. Sylwester Wojtas
fot. Sylwester Wojtas
Wysokiej frekwencji nie zbudowała ani wysoka forma "Kolejorza" (bo takiej wówczas nie było i nadal nie ma), ani nadreprezentacja przyjezdnych. Wpłynęła na nią przede wszystkim akcja klubu, umożliwiająca wejście za darmo zorganizowanym grupom szkolnym. 3 marca o godz. 18 (niedziela) przy Bułgarskiej pojawiło się w sumie 8 464 dzieci z czego 5 561 do lat 13. Wygrał Lech dzięki bramce Christiana Gytkjaera.
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/fijRVgaCPz8" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen></iframe>
fot. Łukasz Gdak
fot. Łukasz Gdak
Podium otwiera wynik z Łazienkowskiej 3. Na emocjonującym meczu, do którego doszło 17 lutego o godz. 18 (niedziela), pojawiło się przeszło 20 tys. osób z czego 900 z Małopolski. Piszemy o tej grupie również dlatego, że jako jedyna radowała się po końcowym gwizdku. "Pasy" wygrały bowiem 2:0 po golach Javiego Hernandeza.
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/A-ZTeTKPTV0" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen></iframe>
fot. Bartek Syta
fot. Bartek Syta
Spotkanie odbyło się 23 lutego o godz. 18 (sobota). Wygrał je Lech po golach Nikoli Vujadinovicia i Christiana Gytkjaera. Na trybunach.... spodziewaliśmy się więcej, dużo więcej osób. W zeszłym sezonie na taki mecz przy Bułgarskiej potrafiło przyjść 36 829 (faza zasadnicza) i 27 617 widzów (grupa mistrzowska). Może lepiej będzie w fazie pucharowej? Nie wiadomo jednak czy Lech w ogóle zakwalifikuje się do ósemki, ani czy ewentualnie zagra w niej z Legią u siebie.
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/Dled56UYdvA" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen></iframe>
fot. Waldemar Wylegalski
fot. Waldemar Wylegalski
Od niedzieli (17 marca) wzorem do którego będziemy równać są tegoroczne Derby Krakowa. Przybyło na nie ponad 28 tys. Byłoby więcej, gdyby nie konieczność stworzenia sektorów buforowych.
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/jYYQn0g2_FM" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen></iframe>
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
14 689: Górnik Zabrze - Wisła Kraków
To jedna z najwyższych frekwencji jeśli chodzi o spotkania poniedziałkowe. Do meczu 21. kolejki Lotto Ekstraklasy doszło 11 lutego o godzinie 18:00. Wygrali gospodarze po dwóch trafieniach Mateusza Matrasa.
14 465: Legia Warszawa - Miedź Legnica (01.03.2019)
13 184: Lechia Gdańsk - Pogoń Szczecin (09.02.2019)
12 719: Lech Poznań - Zagłębie Lubin (08.02.2019)
12 557: Lechia Gdańsk - Wisła Kraków (23.02.2019
11 043: Cracovia - Jagiellonia Białystok (24.02.2019)
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/l9rQk4z7v6k" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen></iframe>
fot. Wojciech Matusik
fot. Wojciech Matusik
1 / 12
Komentarze (0)
>