Tomasz Kafarski po meczu ze Stomilem: Kompletnie nie poznawałem swoich zawodników
Bytovia zremisowała w środę ze Stomilem 1:1. To niezły wynik, zwłaszcza, że rywale świetnie sobie radzą w tym sezonie. Mimo to, trener Tomasz Kafarski nie był usatysfakcjonowany po meczu. Ma też obawy przed kolejnymi spotkaniami.
fot. Tomasz Bołt/Polska Press
Sebastian Mila z Lechii Gdańsk: Robert Lewandowski to mój kolega! [WIDEO]
- Nie wiem co mam powiedzieć. Kompletnie nie poznawałem swoich zawodników. Oni siebie też. Czwarty mecz rozgrywany w krótkich odstępach czasu dał o sobie znać. Ten mecz po prostu przetrwaliśmy - powiedział po spotkaniu trener Tomasz Kafarski.
Opiekun piłkarzy z Bytowa przyznał, że rywale znacznie lepiej wytrzymali to spotkanie pod względem kondycyjnym. - Pod koniec spotkania walczyliśmy sami z sobą. Graliśmy bardzo nisko i mało agresywnie, ale było to spowodowane tym, że piłkarze Stomilu grali na świeżości i byli bardzo ruchliwi - tłumaczy trener Kafarski.
W sobotę Bytovia zagra w Płocku z Wisłą. Szkoleniowiec ekipy ma duże obawy przed tym pojedynkiem. Z czego one wynikają? - Druga połowa meczu ze Stomilem pokazała, że za trzy dni w Płocku też będziemy musieli przetrwać. Mam nadzieję jednak, że nasz maraton skończymy zdobyczą punktową - dodał trener Kafarski.