Texom Sokół Sieniawa zremisował z Podlasiem Biała Podlaska. Pierwsza połowa zdecydowała [ZDJĘCIA]
Obie ekipy szczególnie w pierwszej połowie zagrały bardzo otwarty futbol, ale z licznych okazji podbramkowych padły tylko dwie bramki. Po przerwie obie drużyny mocno spuściły z tonu, a kibice oglądali głównie walkę w środku boiska.
W pierwszych minutach ekipa z Sieniawy mogła pokusić się o kilka bramek. Cztery dobre okazje miał Karol Twardowski. Napastnik Sokoła dopiero za czwartym razem zdołał pokonań bramkarza Podlasia. Wcześniej dwukrotnie przegrał z nim pojedynki sam na sam. Wspomniana bramka padła po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Karol Twardowski strzałem głową skierował piłkę do siatki. W tym okresie groźnie atakowali też goście. Po jednej z takich akcji i strzale Wiktora Niewiarowskiego, bramkarz gospodarzy z trudem wybił piłkę na rzut rożny, wcześniej groźnie głową strzelał Damian Lepiarz, lecz na szczęście dla Sokoła minimalnie chybił. Nie pomylił się za to w 25 minucie Arkadiusz Kot, który strzałem głową pokonał Bartosza Siryka. Jeszcze przed przerwą bramkarza miejscowych zaskoczyć próbował Lepiarz, jednak trafił wprost w ręce golkipera Sokoła.
Druga połowa była już mniej emocjonująca niż pierwsza, choć zaczęło się obiecująco. Strzał Bartosza Tłuczka został zablokowany, a po rzucie rożnym głowa szczęścia próbował Mateusz Geniec, jednak i tym razem piłka nie trafiła w światło bramki. Od tej pory na boisku niewiele się działo aż do 67 minuty. Wtedy to Niewiarowski uderzył z rzutu wolnego. Strzał zawodnika gości był i mocny i niecelny. Po drugiej stronie boiska również z rzutu wolnego strzelał Szymon Feret, lecz efekt był podobny jak kilka chwil wcześniej. Na kolejną sytuację podbramkową kibice czekać musieli do 90 minuty. Bahonko wycofał piłkę spod linii końcowej na siódmy metr, a nadbiegający Krzysztof Salak uderzył z pierwszej piłki. Mimo, że strzał był z bliska Bartosz Siryk nie dał się zaskoczyć i wybił piłkę na rzut rożny. W doliczonym czasie gry żadna ze stron nie stworzyła już sobie okazji do zdobycia bramki i spotkanie zakończyło się chyba sprawiedliwym remisem.
Texom Sokół Sieniawa - Podlasie Biała Podlaska 1:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Twardowski 12, 1:1 Kot 25
Sokół: Siryk – Geniec, Skała, Ochał, Lis – Feret, Wawryszczuk, Sowiński (71 Majka), Persak (71 Jeż), Tłuczek (64 Tarała) - Twardowski. Trener Arkadiusz Baran.
Podlasie: Misztal – Pigiel, Kozłowski ż, Salak, Bahonko, Niewiarowski (71 Szatała), Kot, Kurowski (87 Andrzejuk), Arak, Podstolak, Lepiarz. Trener Artur Renkowski.
Sędziował Czerwień (Kraków).
Widzów: 200.