Termalica zakończyła zgrupowanie i trenuje na własnych obiektach
W piątek, meczem kontrolnym z liderem opolsko-śląskiej grupy III ligi Odrą Opole (0:1) zespół z Niecieczy zakończył pierwsze zimowe zgrupowanie w Kamieniu koło Rybnika.
fot. PIotr Kwiatkowski
Maria Szarapowa śpi, a Agnieszka Radwańska trenuje w Kraków Arenie [ZDJĘCIA]
- Jestem w pełni zadowolony z przebiegu zgrupowania. Gospodarze ośrodka stworzyli nam bowiem bardzo dobre warunki zarówno do treningu, jak i do odnowy biologicznej. Zawodnicy trenowali trzy razy dziennie, niektórzy z nich mieli także dodatkowe zajęcia, wszyscy mają więc prawo czuć to zgrupowanie w nogach. Efekty tej pracy na pewno będą widoczne w trakcie wiosennej części sezonu - podkreślił szkoleniowiec niecieczan Piotr Mandrysz.
Na zgrupowaniu w Kamieniu z drużyną Termaliki Bruk-Betu przebywał nowy zawodnik, 21-letni pomocnik Ruchu Chorzów Kamil Włodyka, który do drużyny z Niecieczy został wypożyczony do końca obecnego sezonu. - Podobnie jak inni zawodnicy Kamil pracował bardzo ciężko, nie odstając od innych graczy. W tej chwili za wcześnie jest jeszcze, by wyrokować jak Włodyka będzie się spisywał w grze. Na pewno będzie walczył o miejsce w podstawowym składzie. Obserwując jednak ogromne zaangażowanie w treningu pozostałych młodzieżowców, nie będzie mu łatwo - stwierdził trener Termaliki Bruk-Betu.
Od wczoraj piłkarze lidera I ligi trenują na własnych obiektach. Dwa razy w tygodniu mają też treningi w siłowni. Pocieszającym jest fakt, że w zajęciach z drużyną uczestniczą już wszyscy zawodnicy, którzy jeszcze niedawno leczyli kontuzje. Niewykluczone, że jutro w sparingu z Sandecją na boisku w niewielkim wymiarze czasu pojawi się już Krzysztof Kaczmarczyk, który podczas zgrupowania leczył uraz kolana. Ewentualny występ środkowego pomocnika uzależniony jest jednak od pozytywnej decyzji lekarza i fizjoterapeuty.
Jutrzejszy (godz. 12) sparing z zespołem sądeckim "Słoniki" rozegrają na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Dębicy. W weekend niecieczanie zagrają z kolei z Górnikiem Zabrze. - Dla zespołu z Górnego Śląska będzie to próba generalna przed inauguracją wiosennej części sezonu w ekstraklasie. Będziemy mieli więc okazję, by sprawdzić się na tle mocnego rywala - podkreślił trener niecieczan.