Termalica – Warta LIVE! Czy lider przełamie kompleks Zielonych?
Pierwsza liga nie zwalnia tempa. W środowe popołudnie na stadionie w Niecieczy miejscowa Termalica podejmie Wartę Poznań. Zieloni to jeden z nielicznych zespołów w aktualnej stawce pierwszoligowców, który nie zaznał goryczy porażki z nową siłą na piłkarskiej mapie Polski.
fot. Roger Gorączniak/Ekstraklasa.net
Relacja na żywo z meczu Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Warta Poznań w Ekstraklasa.net!
Piłkarska karuzela w 1. lidze wkracza w decydującą fazę. Wszystkie czołowe ekipy poznały na własnej skórze skalę trudności spotkań rozgrywanych na zapleczu Ekstraklasy. Każda ma chwilę słabości, nikt nie zbiera w hurtowych ilościach kompletów punktów. Najmniej wpadek notuje Termalica, która regularnie wygrywa na własnym boisku i przywozi przyzwoite plony z trudnych wyjazdowych batalii. W środę będzie miała kolejną okazję do powiększenia przewagi nad grupą pościgową. Cracovia i Zawisza, czyli dwa zespoły od dłuższego czasu widziane we wstecznym lusterku pomarańczowego bolidu, zmierzą się bowiem w Bydgoszczy.
Zwycięstwo z poznaniakami tylko z pozoru wygląda na zupełnie proste. Zawieszona tuż nad strefą spadkową Warta wiosną prawie w ogóle nie zdobywa punktów, jednak w meczach z czołówką tabeli przegrywa wyłącznie po zaciętych bojach. – Już nie możemy spoglądać w dół. Musimy odbić się od strefy spadkowej, więc w Niecieczy chcemy powalczyć o trzy punkty – zapowiada Cezary Michalak, obrońca ekipy z Poznania. Po przeanalizowaniu historii spotkań pomiędzy Termaliką a Wartą słowa młodego defensora nie brzmią już tak spekulatywnie. W pięciu dotychczasowych starciach dwukrotnie zwyciężali "Zieloni". Pozostałe mecze kończyły się podziałem punktów. W kontynuacji korzystnej passy nie pomogą poznaniakom kontuzjowani Kołodziejski i Gajda.
W ekipie Termaliki widać sportową złość po poniesionej w dramatycznych okolicznościach porażce z Miedzią w Legnicy. W miniony weekend lider tabeli nie miał możliwości rehabilitacji i musiał się zadowolić darmowymi trzema punktami za walkower z ŁKS-em Łódź. Zdaniem trenera Moskala, przerwa w rozgrywkach może korzystnie wpłynąć na jego podopiecznych i pozwoli im wrócić na właściwe tory. Sukces w meczu z Wartą wydaje się obowiązkowym punktem programu w obliczu bliskiej bezpośredniej walki z rywalami do awansu. – Mamy wyrównaną kadrę, nie obawiamy się końcówki sezonu. Chcemy być najlepsi w całej lidze po ostatniej kolejce – zapewnia Kazimierz Moskal.
Zwycięstwo "Słoników" nikogo nie zaskoczy. Porażka utrwaliłaby mit o niewygodnym rywalu, który znajduje się na wyposażeniu każdej drużyny mającej najwyższe aspiracje. Z pewnością wynik potyczki w Niecieczy będzie miał znaczny wpływ na rozkład sił na dwóch biegunach pierwszej ligi i jedną z drużyn mocno przybliży do upragnionego celu.
