Tak może wyglądać skład Lechii na mecz ze Śląskiem [ANALIZA]
Trener Lechii Gdańsk Bogusław Kaczmarek zapewnia, że w składzie dojdzie do zmian. Kto jednak odpowie za frajerską porażkę z Jagiellonią Białystok, tego na razie nie wiadomo. W tej rundzie "Bobo" wysyłał już na trybuny m.in. bramkarza, Michała Buchalika i skrzydłowego, Ricardinho.
fot. T-Mobile Ekstraklasa/x-news
Niewykluczone, że do rotacji w ogóle nie dojdzie. Banitowanie słabych ogniw może bowiem przynieść odwrotny efekt od zamierzonego. Zwłaszcza wtedy, gdy w roli alternatyw wymienia się młokosów (Kostrzewa, Frankowski, Zyska), a rywalem jest wciąż aktualny mistrz Polski. Wobec takich faktów dyscyplinarna gra nie wydaje się być warta świeczki.
Zresztą gdyby sugerować się kolorami plastronów, jakie na treningowych gierkach przyodziewają piłkarze, to wyszłoby na to, że sztab szkoleniowy nie uwzględnia żadnego personalnego wstrząsu. W zasadzie tylko Bartosz Kaniecki wymiennie ćwiczył z Michałem Buchalikiem, a Krzysztof Bąk z Rafałem Janickim. Lechia może więc wyjść w bardzo podobnym zestawieniu, co na Jagiellonię; z wysuniętym Adamem Dudą i wspierającym go na środku Piotrem Wiśniewskim.
Przypuszczalny skład Lechii na mecz ze Śląskiem: Kaniecki - Deleu, Bąk, Bieniuk, Brożek - Ricardinho, Pietrowski, Surma, Wiśniewski, Buzała - Duda.
LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net