menu

Tadeusz Socha zapewnił Miedzi trzy punkty. Chrobry wciąż stoi na linii startu

2 sierpnia 2019, 23:00 | RH

Chrobry Głogów przegrał kolejne spotkanie w Fortuna 1 Lidze. Podopieczni Ivana Djurdjevicia po meczu z Termaliką Nieciecza (0:1) zamykają ligową stawkę. Znacznie lepiej sytuacja wygląda w Legnicy. "Miedzianka" wygrała z Sandecją 2:1.

01.12.2018 legnica lotto ekstraklasa pilka nozna mecz miedz legnica - wisla krakow zawodnicy z legnicy w niebieskich strojach nz henrik ojamaa 
gazeta wroclawska
piotr krzyzanowski/polska press grupa
01.12.2018 legnica lotto ekstraklasa pilka nozna mecz miedz legnica - wisla krakow zawodnicy z legnicy w niebieskich strojach nz henrik ojamaa gazeta wroclawska piotr krzyzanowski/polska press grupa
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa

Miedź wygrała po golu Henrika Ojamy i samobójczym trafieniu Tadeusza Sochy. Łukasza Załuskę pokonał Michal Piter-Bućko. -Gratuluję swojej drużynie, nowemu zespołowi. Zdajemy sobie sprawę, że przed nami jest dużo pracy, ale takie zwycięstwo buduje i stanowi motywację dla zawodników. Nie tylko grających, ale wszystkich stanowiących tę drużynę. Spotkały się dwa bardzo dobre zespoły, jeżeli chodzi o operowanie piłką. Oba miały swój plan na to spotkanie i były różne fazy meczu. Mogliśmy zamknąć mecz, ale i Sandecja mogła złapać kontakt, bo miała dobre sytuacje - mówił po meczu trener Dominik Nowak. - W piłce liczą się bramki i my dziś strzeliliśmy o jedną więcej - skrzętnie podsumował.

Chrobry przegrywa drugie spotkanie z rzędu, a w rubryce strzelonych bramek wciąż widnieje okrągłe zero. - Przeciwnik jest jednym z głównych kandydatów do awansu, ale zagraliśmy bez strachu i obaw. Zagraliśmy bardzo dobrze w obronie, a do momentu czerwonej kartki stworzyliśmy więcej sytuacji od przeciwnika - tłumaczył trener Djurdjević. - To, nad czym pracowaliśmy, do momentu czerwonej kartki było wykonane. Nie jest przyjemne przegrać dwa razy, ale jest wiele powodów do dalszej pracy - podsumował spotkanie.

W sobotę, 10 sierpnia zespół kibiców obu drużyn czeka gratka: derby Zagłębia Miedziowego(godz. 17.45). Nie da się jednak ukryć, ze jedna z drużyn przed spotkaniem będzie miała znacznie wyższe morale.

Sandecja Nowy Sącz - Miedź Legnica 1:2 (1:2)

Bramki: Piter-Bućko 30 - Ojamaa 18, Socha 40 (sam.).

Sandecja: Bielica - Socha, Piter-Bućko, Flis - Kun, Kanach (71. Walski), Thiago, Danek (77. Dudzic) - Chmiel (46. Korzym), Klichowicz, Małkowski.

Miedź:
Załuska - Zieliński, Bartczak, Mijusković, Pikk - Marquitos (86. Purzycki), Ostrowski (46. Makuch), Danielewicz, Forsell, Ojamaa - Sabala (66. Mislov).

Chrobry Głogów - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:1(0:0)
Bramka: Gutkovskis 71

Chrobry: Abramowicz - Stolc, Michalec, Góra - Ziemann, Drewniak, Mandrysz, Machaj (72. Pawlik), Ratajczak - Piła (46. Kulchawy), Lebedyński (79. Artigas).

Termalica: Budziłek - Grzybek, Putiwcew, de Amo, Mikovič - Gergel, Kamiński, Wlazło (66. Purece), Bezpalec (90. Jovanović), Kalisz (66. Kiełb) - Gutkovskis.


Polecamy