T-Mobile FanZone przed meczem Polonii z Ruchem [GALERIA]

Wśród atrakcji, jakie czekały na sympatyków „Czarnych Koszul” były gry komputerowe oraz zręcznościowe. Kibice mogli też liczyć na upominki od sponsora ekstraklasy.

Największą popularnością cieszył się namiot, w którym na konsolach Playstation 3 można było zagrać w świeżutką FIFĘ 13. Młodzi kibice chętnie wracali do spotkania Polska – Anglia, rozgrywając go jeszcze raz w wirtualnej rzeczywistości. Tym razem górą były Orły Waldemara Fornalika. – Szkoda, że na Narodowym wynik był trochę inny… – powiedział po rozegranym (3:1 dla Polski) meczu jeden z graczy.

Ci, którzy znudzili się FIFĄ, mogli spróbować swoich sił w grze Pro Evolution Soccer na konsoli Xbox 360 z Kinectem. Dla bardziej konserwatywnych kibiców przygotowano stoły do gry w piłkarzyki. Przy największym mogło bawić się jednocześnie aż 12 osób. Oblegane były też maszyny do pomiaru siły uderzenia. Po kopnięciu piłki do bramki, automat obliczał moc, z jakim zostało ono oddane (od 1 do 999). Osoby, którym udało się osiągnąć wynik bliski maksymalnemu, mogły się przez chwilę poczuć jak prawdziwi piłkarze. Kibice chętnie korzystali też z symulatora rzutów karnych.

Strefy kibica pojawiały się na wybranych spotkaniach T-Mobile Ekstraklasy już w poprzednim sezonie. Od pierwszej kolejki obecnego można je znaleźć na czterech stadionach w każdej kolejce.