menu

Szubryt: Założę koszulkę Wisły i szalik Limanovii

26 października 2011, 11:49 | Rafał Kamieński

- Takiego piłkarskiego sportowego święta jeszcze w Limanowej nie było i chyba nieprędko będzie - powiedział nam głównym sponsor oraz wiceprezes Limanovii i równocześnie oficjalny partner Wisły Kraków, Zbigniew Szubryt.

Zbigniew Szubryt
Zbigniew Szubryt
fot. Polskapresse

W środę założy Pan szalik Wisły czy Limanovii?
Założyłbym łączony, gdybym taki miał.

Można założyć dwa...
Może tak zrobię albo koszulkę Wisły i szalik Limanovii [śmiech].

Drużyna takiego formatu jeszcze w Limanowej nie grała.
Fakt. Takiego piłkarskiego sportowego święta jeszcze w Limanowej nie było i chyba nieprędko będzie.

Jest Pan głównym sponsorem oraz wiceprezesem Limanovii i równocześnie oficjalnym partnerem Wisły Kraków. Jak się Pan czuje w tej niecodziennej sytuacji?
Komfortowo. Wiem, że pieniądze, które wydaję, nie są wyrzucane w błoto, nie idą na marne.

Jeździ Pan na mecze Wisły?
Jestem prawie na każdym, jeśli tylko zdrowie dopisuje.

A na Limanovię Pan chodzi?
Oczywiście. Tak samo jak na Wisłę.

Jaki będzie wynik?
Wiadomo, kto jest faworytem. Wypada poprosić tylko o niski wymiar kary, ale sport lubuje się w niespodziankach.

Motywował Pan jakoś piłkarzy?
To niepotrzebne i w tym momencie mogłoby być szkodliwe. Łatwo przemotywować. Zresztą to sprawa trenera Mariana Tajdusia.

Rozmawiał Rafał Kamieński / Gazeta Krakowska


Polecamy