Świt zrzucony ze szczytu. Nie lubi grać późną jesienią?
Świt Skolwin przestał być liderem po porażce 0:2 z Jarotą Jarocin. Przegrał również koszmarny w ataku Energetyk Gryfino.
fot. Andrzej Szkocki
Świt przegrał w miejscu, w którym w poprzednim sezonie zwyciężył 5:0. Dostał zimny prysznic osiem dni po pokonaniu 5:0 Polonii Środa Wielkopolska. To druga wpadka skolwinian w rundzie. Kosztowna, ponieważ stracili prowadzenie w tabeli na rzecz Elany Toruń. Identycznie jak rok temu mają kłopot z punktowaniem w ostatnich kolejkach jesieni. To przestaje być przypadek, a staje się reguła.
Jarota doprowadził do wyniku 2:0 po przerwie. Autorem goli był Dominik Chromiński. Pomocnik trafił do Jarocina na zasadzie wypożyczenia z Warty Poznań. W jego umiejętności nie uwierzył latem trener Petr Nemec. Takimi występami jak w spotkaniu ze Świtem przybliża się do powrotu do Poznania. Od niedzieli jest najlepszym strzelcem Jaroty.
Natomiast Świt nie zdobył gola po raz drugi w rundzie.
- Przegraliśmy na własne życzenie. Jarota ma doświadczonych piłkarzy, którzy mądrze ustawili się w obronie i nie pozwolili nam na stworzenie klarownych sytuacji podbramkowych - mówi Paweł Ozga, trener Świtu.
Jarota Jarocin - Świt Skolwin 2:0 (0:0)
Bramki: Chromiński 2 (70., 90. - karny)
Świt: Rechtziegel - Odlanicki-Poczobut, Wojdak, Kołodziejski, G. Szczepanik, O. Szczepanik, Wyganowski, Hilicki (60. Ładziak), Krawiec, Walków (70. Dziąbek), Nwaogu (70. Kosacki)
Po porażce z Pogonią II Szczecin piłkarze Energetyka Gryfino patrzyli z nadzieją w przyszłość. Do składu beniaminka wracali po pauzach piłkarze, a w jego terminarzu próżno było szukać klubów z czołówki. Mimo to szansa na ucieczkę ze strefy spadkowej została zmarnowana. Energetyk przegrał na własnym boisku 0:1 z Centrą Ostrów Wielkopolski.
Jedynego gola strzelił Miłosz Nowicki w 63. minucie po podaniu Dawida Kuczyńskiego. Piłkę powinien zatrzymać bramkarz Patryk Brzozowski, ale dotychczas pewny punkt Energetyka, interweniował nieudanie.
Jeszcze większy problem mają gryfinianie w ataku. O ile liczba traconych goli nie jest dramatyczna, to tych strzelanych nieakceptowalna. Energetyk trafił do bramki przeciwnika dziewięć razy w 15 kolejkach. Na szczeblu centralnym nie ma gorzej atakującego zespołu. W innych grupach III ligi tylko jeden Tur Bielsk Podlaski.
Nie można powiedzieć, że trener Łukasz Cebulski gra defensywnie. Przeciwko Centrze wystawił jednocześnie Konrada Prawuckiego, Mateusza Toporkiewicza i Łukasza Aleksandrowicza, którzy grali w przeszłości lub grają obecnie w ataku. Piłkarze ofensywni jednak nie wykonali swojego zadania.
Energetyk Gryfino - Centra Ostrów Wielkopolski 0:1 (0:0)
Bramka: Nowicki (63.)
Energetyk: Brzozowski - Makuła (70. Fijałkowski), Bielecki, Krzywicki, Marczuk, Cebulski, Borucki (60. Bidny), Łazarz, Prawucki (80. Donos), Toporkiewicz, Aleksandrowicz
Na boisko nie wybiegli rezerwiści Pogoni Szczecin. Ich mecz z Bałtykiem Gdynia został przełożony na grudzień z powodu powołań do reprezentacji Polski między innymi Sebastiana Walukiewicza, Marcela Stefaniaka oraz Arona Stasiaka. Z identycznego przepisu skorzystał Lech Poznań.
Pozostałe wyniki 15. kolejki: KKS 1925 Kalisz - Kotwica Kołobrzeg 0:1, Polonia Środa Wielkopolska - Sokół Kleczew 2:1, GKS Przodkowo - KP Starogard Gdański 0:1, Elana Toruń - Wierzyca Pelplin 5:0, Górnik Konin - Wda Świecie 4:2, Lech II Poznań - Unia Solec Kujawski (2 grudnia, 12), Bałtyk Gdynia - Pogoń II Szczecin (2 grudnia, 15.30)
W tabeli prowadzi Elana (33 punkty), przed Świtem (32). Pogoń II jest 9. z 23 punktami, Energetyk 16. - 10.
Tunezja jak Polska, jedzie na mundial po 12 latach przerwy
[wideo_iframe]https://get.x-link.pl/3071dbab-550f-2535-0549-ea995e8af3f3,f015a97a-2495-e9fb-f136-299701312b4b,embed.html[/wideo_iframe]