Renato Sanches ofiarą zbyt wielkich oczekiwań? "W Bayernie myśleli, że strzeli dwadzieścia goli"
Renato Sanches, który jeszcze jako nastolatek zdobył z drużyną Portugalii złoty medal mistrzostw Europy i przeniósł się z Benfiki Lizbona do Bayernu Monachium za 35 milionów euro, nie może odzyskać dawnego blasku. Pomocnik, który przebywa na wypożyczeniu w Swansea City, rozegrał w barwach "Łabędzi" tylko 13 spotkań, w których nie strzelił gola i zaliczył tylko jedną asystę.
fot. tomasz czachorowski
Carlos Carvalhal uważa, że młody Portugalczyk padł ofiarą zbyt wielkich oczekiwań. - To wciąż dzieciak. Zrozumcie, nie krytykuję tu ani jego, ani nikogo, kto wcześniej z nim pracował. Mówię tylko o moich odczuciach. Znam go, wiem, jak grał w Benfice i drużynie narodowej. W młodym wieku trafił do Bayernu Monachium i wydaje mi się, że oni myśleli, zwłaszcza na podstawie pieniędzy, stojących za tym transferem, że strzeli dwadzieścia goli w trzy miesiące. Kupili 19-letniego chłopca, który jest dopiero w trakcie stawania się dobrym piłkarzem. Oni to jednak rozumieją i dlatego wysłali go na wypożyczenie do Swansea - skomentował trener "Łabędzi".
LIGA ANGIELSKA w GOL24
Więcej o LIDZE ANGIELSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela
MAGAZYN SPORTOWY 24;nf
[wideo_iframe]//get.x-link.pl/1c793922-36e2-f738-e0e9-2633f8e49907,25f31c34-069b-b203-1715-ca5e6278aa08,embed.html[/wideo_iframe]
