menu

West Ham - Manchester United LIVE! Czerwone Diabły walczą o... Ligę Europy

22 marca 2014, 11:17 | Filip Błajet

Manchester United, opromieniony efektownym zwycięstwem nad Olympiakosem w Lidze Mistrzów, będzie starał się przełożyć dobrą dyspozycję z europejskich pucharów na ligowe podwórko. Nie będzie to jednak łatwe. Czerwone Diabły pojadą na Upton Park, gdzie West Ham wygrał trzy ostatnie spotkania Premier League.

West Ham do sobotniego starcia przystępuje po dwóch porażkach z rzędu. Były to jednak porażki wyjazdowe, u siebie przy wsparciu fanatycznych kibiców Młoty są zupełnie inną drużyną. Podopieczni Sama Allardyce’a wygrali trzy ostatnie spotkania na Upton Park i z Manchesterem spróbują wygrać po raz czwarty. Byłaby to najlepsza seria The Hammers na własnym stadionie od 2002 roku. Dzięki dobrej postawie w lutym, West Ham wypracował sobie 6 punktów przewagi nad strefą spadkową i nad Londynem znowu zaświeciło słońce.

W dzisiejszym spotkaniu najlepszy menadżer poprzedniego miesiąca nie będzie mógł skorzystać Joeya O’Briena i Marco Borriello. Po ostatnich dwóch porażkach z rzędu menadżer Młotów może dokonać kilku skład w wyjściowym składzie. Do pierwszej jedenastki powrócić mogą Matthew Taylor i Matt Jarvis, a na ławce rezerwowych usiąść Nocerino i Diame. Na szpicy zagra zapewne Andy Carroll, który będzie starał się zdominować walkę w powietrzu.

Morale w ekipie Davida Moyesa wzrosły po środowym zwycięstwie. Czyżby wiktoria nad Olympiakosem była momentem zwrotnym w pracy szkockiego menadżera na Old Trafford? Jednym z architektów sukcesu w Champions League był Ryan Giggs. Walijczyk powiedział, że chciałby grać więcej, jednak wydaje się mało prawdopodobne, aby zaczął w wyjściowym zestawieniu drugi mecz w tak krótkim odstępie czasu. Największą stratą dla Czerwonych Diabłów będzie nieobecność Robina van Persiego. Zdobywca hat-tricka w środowym spotkaniu wypadł na kilka tygodni ze składu, a w jego miejsce wskoczyć powinien Danny Welbeck.

Oprócz holenderskiego snajpera, zabraknie także Nemanji Vidicia. Serb sobotnim spotkanie rozpoczyna dwumeczową banicję za czerwoną kartkę z Liverpoolem. Wciąż problemy ze zdrowiem mają Jonny Evans i Chris Smalling, więc zestawienie defensywy Manchesteru powinno być identyczne jak w środowy wieczór, z Philem Jonesem i Rio Ferdinandem w centrum obrony. Od pierwszej minut zagra także Mata, nieobecny w środę ze względów regulaminowych.

West Ham nie wygrał z Manchesterem United na Upton Park od 2007 roku. Czy Młotom uda się wreszcie zdobyć trzy punkty z Czerwonymi Diabłami? Zwycięstwo praktycznie zapewni gospodarzom utrzymanie w lidze. Z kolei trzy punkty dla ekipy Davida Moyesa mogą oznaczać awans na 6 miejsce w tabeli, a przy okazji podbudować morale drużyny z miasta włókniarzy przed wtorkowymi derbami.

Spotkanie sędziować będzie Lee Mason.


Polecamy