Stomil Olsztyn - Bytovia Bytów. Nadchodzi szansa na przerwanie czarnej serii
Zgrupowania reprezentacji narodowych pokrzyżowały plany I-ligowym kibicom. Pięć spotkań najbliższej kolejki zostało przełożonych. Spośród ekip z naszego regionu nie zagra Chojniczanka. Bytovia w sobotę zmierzy się na wyjeździe ze Stomilem Olsztyn.
fot. Krzysztof Piotrkowski
Dla piłkarzy trenera Adriana Stawskiego spotkanie to może okazać się idealną okazją do podreperowania punktowego bilansu. Zwłaszcza, że jest co reperować. Jeśli Bytovia nie wygra z drużyną z Warmii będzie „obchodziła” mały jubileusz 10 spotkań bez zwycięstwa. Okazja do przerwania passy jest spora. Zawodnicy prowadzeni przez trenera Piotra Zajączkowskiego zajmują trzecie od końca miejsce w tabeli I ligi z zaledwie 18 punktami na koncie. Pozycja w rozgrywkach może jednak nieco mylić patrząc na nie przez pryzmat ostatnich pięciu spotkań. Olsztynianie ponieśli bowiem jedną porażkę, zanotowali dwa remisy i odnieśli tyle samo zwycięstw - z Wartą Poznań i Garbarnią Kraków.
Bytovia w ostatnim meczu ze Termaliką pokazała, że jest zespołem o ogromnej ambicji. Piłkarzom udało się podjąć walkę mimo dwubramkowego prowadzenia rywali i gry w osłabieniu. Ostatecznie mecz ze spadkowiczem mógł zakończyć się zwycięstwem „Czarnych Wilków” gdyby nie przestrzelony karny w samej końcówce.
Początek spotkania w sobotę o godz. 16 w Olsztynie.
Chojniczanka natomiast będzie miała więcej czasu aby pod wodzą nowego trenera przygotowywać się do kluczowej fazy rundy jesiennej.
Jeśli ekipa trenera Macieja Bartoszka chce marzyć o awansie to jeszcze w tym roku musi zaliczyć kilka dobrych występów. Mecz z Wigrami Suwałki, który pierwotnie miał zostać rozegrany w sobotę odbędzie się 28 listopada. Wszystko przez powołanie do młodzieżowej kadry Słowacji Martina Adameca.
Robert Lewandowski po meczu Polska - Czechy: Mamy mało czasu, ale musimy być cierpliwi
AIP