menu

Stomil – GKS Katowice LIVE! Remis nie wchodzi w grę

25 maja 2014, 09:16 | Remigiusz Grala

Po środowej wygranej Stomilu w Brzesku olsztyńska drużyna wciąż liczy się w walce o utrzymanie. Zwycięstwo nad GieKSą podtrzyma Stomil przy życiu, natomiast każdy inny wynik przy niekorzystnych rezultatach na pozostałych boiskach może być gwoździem do trumny dla piłkarzy z Warmii.

Stomil Olsztyn w końcówce sezonu potrzebuje zwycięstw, by utrzymać się w 1. lidze
Stomil Olsztyn w końcówce sezonu potrzebuje zwycięstw, by utrzymać się w 1. lidze
fot. Lucyna Nenow/Polskapresse

Drużyna Stomilu po 31. kolejkach zajmuje odległe 15. miejsce. Ostatnie zwycięstwo na wyjeździe z Okocimskim nie pozwoliło uciec jej ze strefy spadkowej, ale sprawiło, że olsztynianie nie składają broni w walce o utrzymanie. Zwycięstwo w ostatnich minutach dał Grzegorz Lech.

GKS Katowice po takiej samie liczbie kolejek zgromadził 44. punkty, co daje mu 8. miejsce w ligowej tabeli. W ostatniej kolejce podopieczni Kazimierza Moskala podejmowali na własnym terenie Termalikę i podzielili się z nimi punktami, a spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1. Bramkę dla Gieksy zdobył Grzegorz Goncerz.

- Nikt w klubie nie jest zadowolony z efektów, ale gramy do końca. Sezon się jeszcze nie skończył, dlatego na pewno przyjedziemy po jak najlepszy wynik – zapewniał przed spotkaniem trener Moskal.

Ostatni raz oba zespoły spotkały się w rundzie jesiennej. Po dobrym widowisku przy Bukowej lepsi okazali się gospodarze. Piłkarze GieKSy końcówce przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Po dwóch trafieniach Goncerza wygrali 2:1, dla olsztynian trafił Grzegorz Lech.

Przewidywane składy:

Stomil: Skiba - Bucholc, Czarnecki, Szymonowicz, Warcholak - Lech, Jegliński, Darmochwał, Trzeciakiewicz, P. Kun - Łukasik.

GKS Katowice: Budziłek - Czerwiński, Jurkowski, Kamiński, Pietrzak - Wołkowicz, Fonfara, Duda, Figiel - Goncerz - Pitry.

Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków)


Polecamy