Krychowiak i Szukała: Ktokolwiek zagra w sobotę, zrobi swoją robotę i wygramy z Gruzją
- Wszyscy zawodnicy są bardzo dobrze przygotowani, czekają na swoją szansę i jestem pewien, że ktokolwiek wyjdzie w sobotę w jedenastce, zrobi swoją robotę i wygramy ten mecz - powiedział przed meczem z Gruzją Łukasz Szukała.
Grzegorz Krychowiak: Wynik pierwszego meczu z Gruzją, nie pokazuje, jak ten mecz był bardzo trudny, szczególnie w pierwszej połowie. Mieliśmy posiadanie piłki, ale to Gruzini pierwsi mieli swoje sytuacje. Dopiero stałe fragmenty gry otworzyły to spotkanie i grało się nam łatwiej. W sobotę czeka nas bardzo trudny mecz, bo Gruzja ma lepszy zespół niż w listopadzie. Lepiej się broni, lepiej się przesuwa w defensywie, więc mamy szacunek do tego zespołu, to będzie ciężkie spotkanie.
Siłą Gruzji jest kolektyw. To zespół, który dobrze broni i ma silnego, rosłego zawodnika w ataku. Ma on świetne warunki fizyczne i zbiera posyłane do niego długie piłki. Pod tym względem znamy cały zespół Gruzji, jego dobre i słabe strony.
Mieliśmy okazję wyjść na murawie i boisko jest w dużo lepszym stanie niż w finale Ligi Europy. Dwa zespoły będą miały takie same warunki, więc pod tym względem nie widzę problemów. Dlatego nie będę przygotowywał żadnych wymówek.
Łukasz Szukała: Fakt, w porównaniu do Arabii Saudyjskiej, trochę zimno tutaj jest (śmiech), ale to nie jest duży problem. Obie drużyny będą grały w takich samych warunkach. Wszyscy są dobrze przygotowani i z powodu pogody na pewno nie będzie problemu.
Składu jeszcze nie ma, więc nie wiem, z kim zagram w sobotę. Kamil Glik to jest bardzo ważny zawodnik i będzie trudno go zastąpić, bo pokazywał w ostatnich meczach bardzo wysoką formę. Wszyscy zawodnicy są bardzo dobrze przygotowani, czekają na swoją szansę i jestem pewien, że ktokolwiek wyjdzie w sobotę w jedenastce, zrobi swoją robotę i wygramy ten mecz.