menu

Stawarczyk dla Ekstraklasa.net: Wynik świadczy o dominacji Lecha na boisku

29 maja 2014, 14:29 | Wojciech Maćczak

Przed meczem w Poznaniu piłkarze Ruchu Chorzów mieli jeszcze szansę, by kosztem Lecha zająć pozycję wicemistrza Polski. Podopieczni Mariusza Rumaka wybili im te marzenia z głowy, wygrywając 4:0. – W ostatniej kolejne pozostaje nam walka o zachowanie trzeciego miejsca – powiedział po meczu Piotr Stawarczyk, obrońca „Niebieskich”.

Piotr Stawarczyk
Piotr Stawarczyk
fot. X-news

Do Poznania przyjechaliście pewnie z myślą o trzech punktach i walce o wicemistrzostwo, skończyło się jednak wysokim zwycięstwem Lecha. Jak Pan oceni to spotkanie?

Wynik 4:0 świadczy o tym, że Lech dominował na boisku. Po zwycięstwie nad Legią w poprzedniej kolejce apetyty wzrosły, ale dzisiaj musieliśmy niestety obejść się smakiem. My dalej mamy cel do zrealizowania, chcemy zakończyć sezon na trzecim miejscu i z taką myślą przystąpimy do ostatniego meczu.

Tą trzecią pozycję mogliście zapewnić sobie już dzisiaj, ale wasza porażka oraz zwycięstwo z Górnikiem Zabrze sprawi, że będziecie musieli jeszcze o nie powalczyć. Waszym ostatnim przeciwnikiem jest Pogoń Szczecin. Uda się wygrać?

Oczywiście będziemy robić wszystko, żeby tak było. My gramy do końca o coś, a większość drużyn jest już myślami poza sezonem. My możemy się tylko cieszyć z tego, że jest jeszcze o co walczyć.

Wiadomo już, że Ruch zagra w eliminacjach LE. Co zrobić teraz, by nie powtórzyły się poprzednie lata, gdy bardzo szybko kończyliście swój udział w pucharach?

To była nie tylko nasza bolączka, bo generalnie polskie drużyny bardzo szybko odpadają z europejskich pucharów. Na razie w nich jeszcze nie gramy, teraz koncentrujemy się na ostatnim meczu. Walczymy o to, by zakończyć ligę na trzecim miejscu, a później będziemy myśleć o LE.

A mówiąc o pucharach – w ostatnich dwóch kolejkach graliście z mistrzem i wicemistrzem Polski. Pańskim zdaniem Lech i Legia będą w stanie ugrać coś w Europie?

Nie wiem, ja nie będę się teraz zajmował Lechem i Legią. My koncentrujemy się na sobie, bo dla nas sezon się jeszcze nie skończył.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Lech Poznań

LECH POZNAŃ - serwis specjalny Ekstraklasa.net


Polecamy