Stanisław Czerczesow: Jestem spokojny o dyspozycję Nikolicia

Stanisław Czerczesow (trener Legii Warszawa): Gratuluję zwycięstwa naszym kibicom, byliśmy im tego winni po ostatnim meczu. W piłce nożnej najważniejsze jest to, jak drużyna reaguje po porażce. Występ Aleksandrowa był krótki, ale taka była moja decyzja. Nikolić dzisiaj miał swoje okazje, ale jestem spokojny, bo mimo że on nie strzela, to strzelają inni. Nemanja tworzył dziś okazje innym i uważam, że zagrał dobre spotkanie.

Ciężko mi powiedzieć, dlaczego często zaczynamy mecze od straty bramki. Kiedy przychodziłem do drużyny mieliśmy dziesięć punktów straty do lidera, dzisiaj mamy cztery punkty przewagi. Musimy szanować naszych zawodników.

Co do kontuzji Hamalainena, to jest z nim lepiej. To tak jak z temperaturą 37,2 stopni Celsjusza - niby jest chory, a tak naprawdę nie do końca. Mam nadzieję, że już w tym tygodniu będzie z nami trenował, na razie jakoś sobie bez niego radzimy, ale taki zawodnik jak on jest drużynie bardzo potrzebny. Michał Pazdan na zgrupowaniach nie trenował przez kilka dni, dzisiaj potrzebował odpoczynku, w jego miejsce pojawił się Jakub Rzeźniczak i zobaczymy, który z nich wyjdzie w pierwszym składzie w następnym meczu.

Na zakończenie wszystkim paniom życzę wszystkiego dobrego z okazji zbliżającego się Dnia Kobiet. Mam nadzieję, że podoba się wam nie tylko gra moich piłkarzy, ale także oni sami.