"Stalówka" gra zaległy mecz z niepokonanym Rakowem
Po ograniu Polonii Stal Stalowa Wola nie zwalnia tempa. W środę o godzinie 13 na własnym stadionie rozpocznie zaległy mecz Rakowem, wiceliderem tabeli. Nasi piłkarze mają zamiar ustrzelić faworyta
fot. Adrian Wykrota
Częstochowianie to atrakcyjny rywal, jeśli chodzi o poziom sportowy, bo nie przegrał meczu w sezonie i ma wielu ciekawych graczy. W ostatniej kolejce drużyna spod Jasnej Góry zremisowała 1:1 w meczu na szczycie z Odrą Opole.
W Rakowie gra dwóch dobrze znanych zawodników w Stalowej Woli. Przemysław Oziębała przy Hutniczej spędził sezon i w 24 spotkaniach strzelił trzy gole. W kadrze Rakowa jest pierwszym wyborem, jeśli chodzi o bok obrony, i tak jak w meczu w Opolu strzela bardzo ważne gole.
Z kolei po trzech sezonach gry w Stalówce przed tymi rozgrywkami na zmianę otoczenia zdecydował się Tomasz Płonka. Teraz walczy o miejsce w podstawowym składzie Rakowa. W ostatnim sezonie Stal zremisowała 1:1 na swoim stadionie i pokonała 3:2 Raków w Częstochowie. Raków wygrał w Stalowej Woli tylko raz w... 1983 roku!
Trener Rafał Wójcik nadal nie będzie mógł skorzystać z Mohameda Essama (zawieszenie dobiega końca). - Szanujemy rywala, ale proszę sobie przypomnieć mecz z Puszczą. Pokazaliśmy, że możemy pokonać faworytów - mówi Mateusz Wójcik, obrońca Stali.
Kasy na stadionie będą otwarte od godziny 11.30. Podczas meczu na stoisku z gadżetami do nabycia będą koszulki meczowe Stali w cenie 190 złotych. =
