menu

3 liga. Tylko remis Stali Stalowa Wola w starciu z Lewartem Lubartów. Piłkarzy gospodarzy żegnały gwizdy

19 września 2020, 21:33 | mtr

Na ławce trenerskiej gości zabrakło Tomasza Bednaruka, który profilaktycznie został poddany kwarantannie. Beniaminka w tym spotkaniu poprowadził Dawid Pożak (asystent), któremu pomagał Waldemar Bednarczyk, trener juniorów młodszych.


fot. archwium

Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis, choć oba zespoły mogły pokusić się o zdobycie bramki.

Piłkarzom brakowało jednak skuteczności, swoje szanse mieli m.in. Fidziukiewicz czy Mroziński. Najbliższej strzelenia gola był jednak Rafał Surmiak. Pomocnik Stali otrzymał piłkę ze skrzydła od Szymona Jopka, przymierzył na bramkę, jednak ekipę z Lubartowa uratowała poprzeczka.

W 59. minucie futbolówka trafiła do bramki beniaminka, jednak sędzia dopatrzył się przewinienia na piłkarzu gości.

Kilka minut później kibicom Stali zadrżały serca, gdy Szczotka w dogodnej sytuacji pomylił się o centymetry. W odpowiedzi z dystansu uderzył Surmiak, ale strzał okazał się minimalnie niecelny. Również uderzenie Stelmacha nie znalazło drogi do bramki przyjezdnych.

W doliczonym czasie gry to Lewart mógł zdobyć decydującego gola, jednak dobrze w bramce spisał się Maciej Siudak.

Piłkarzy Stali po ostatnim gwizdku pożegnały gwizdy.

Stal Stalowa Wola - Lewart Lubartów 0:0


Stal: Siudak - Waszkiewicz, Jarosz, Mroziński, Jopek ż, Stelmach, Zmorzyński, Zięba (74 Szifer), Surmiak, Khorolskyi (63 Mistrzyk), Fidziukiewicz. Trener Szymon Szydełko.

Lewart: Wójcicki - Michałów, Budzyński ż, Zbiciak, Świech, Szczotka, Maksymiuk, Fularski ż, Aftyka (75 Nowak), Najda, Żelisko (90 Fiedeń). Trener Dawid Pożak.

Sędziował Czerwień (Kraków).


Polecamy