2 liga. Stal Stalowa Wola przegrała 0:1 z Radomiakiem w Radomiu, po golu z rzutu karnego.
W meczu 25 kolejki piłkarskiej drugiej ligi, Radomiak Radom wygrał ze Stalą Stalowa Wola. Jedyna bramka padła z rzutu karnego.
[b]ZOBACZ TEŻ: Zapis relacji na żywo z meczu Radomiak Radom - Stal Stalowa Wola[/b]
Radomiak Radom - Stal Stalowa Wola 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Rossi Leandro 84 z karnego.
Radomiak: Haluch - Jakubik, Klabnik, Grudniewski, Wawszczyk - Banasiak (89 Filipowicz), Makowski, Kaput (80 Rolinc), Karwot, Luz (68 Winsztal) - Leandro.
Stal: Konefał - Waszkiewicz, Jarosz, Janiszewski, Sobotka - Jopek, Trąbka, Dadok, Mroziński, Stelmach, Trąbka (79 Pietras) - Dziubiński (74 Kitliński).
Czerwona kartka: Waszkiewicz (Stal, 52 minuta).
Żółte kartki: Winsztal (Radomiak) - Jarosz, Waszkiewicz, Sobotka, Konefał (Stal).
Sędziował: Marcin Szrek z Kielc.
Widzów: 2837.
Pierwsi groźną sytuację w tym meczu stworzyli gospodarze. Najlepszy strzelec drugiej ligi, Rossi Leandro znalazł się w dogodnej sytuacji w naszym polu karnym, ale zgubił piłkę, po dobrej asekuracji dwójki środkowych obrońców stalowowolskiego zespołu.
Za kilka chwil mocny strzał Michała Trąbki padł łupem bramkarza Radomiaka, Artura Halucha.
Później dwie dobre okazje stworzył sobie Radomiak. Najpierw strzał Adama Banasiaka z sześciu metrów padł łupem Łukasza Konefała. Za kilka chwil po zagraniu Bruno Luza do Rossi Leandro, strzał Brazylijczyka efektownie obronił nasz bramkarz.
Ogólnie pierwsza połowa nie stała na dobrym sportowym poziomie, jak na czołowe zespoły drugiej ligi.
Podopieczni trenera Czesława Palika, wyraźnie nastawili się na to, żeby w Radomiu nie przegrać.
Źle zaczęła się druga połowa dla Stali. W 52 minucie za faul na Adamie Banasiaku, drugą żółtą w konsekwencji czerwoną otrzymał nasz prawy obrońca Adam Waszkiewicz. Po tym faulu, Adam Banasiak z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę.
Nastąpiła korekta w naszym ustawieniu, jeżeli chodzi i linie obrony. Na prawej stronie grał Szymon Jopek.
W 84 minucie za faul na Bartosza Sobotki na Rossi Leandro, sędzia podyktował rzut karny. Sam poszkodowany wykorzystał jedenastkę.
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?