Stal Rzeszów - Limanovia Limanowa 1:3. Pierwsza porażka rzeszowian
Stal Rzeszów przegrała przed własną publicznością 1:3 z Limanovią Limanowa w meczu 7. kolejki II ligi grupy wschodniej. Jest to pierwsza porażka rzeszowian w obecnym sezonie.
fot. Jakub Hereta/Kurier Lubelski
Już w 15. minucie meczu Limanovia dostała od stalowców "prezent" - Maciej Maślany sfaulował bowiem w polu karnym zawodnika gości. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Wojciech Dziadzio i pewnym strzałem zapewnił Limanovii prowadzenie.
Gospodarze starali się wyrównać jeszcze w pierwszej części spotkania, jednak ich strzały były niecelne. Po zmianie stron wydawało się, że Stal ruszy do ataków, aczkolwiek to Limanovia zdobyła gola na 2:0. W sytuacji sam na sam z Miłoszem Lewandowskim znalazł się Rafał Komorek, który wpisał się na listę strzelców.
W 70. minucie Limanovia wygrywała już 3:0, a w protokole meczowym ponownie "zaistniał" Wojciech Dziadzio. Stal zaczęła przeważać, gdy wynik był już rozstrzygnięty. Nadzieję rzeszowskim kibicom dał jeszcze gol Jakuba Więcka z 83. minuty, jednak biało-niebiescy nie byli wstanie już odmienić losów spotkania mimo kilku okazji. Warto wspomnieć sytuację, w której Piotr Prędota w ciągu jednej minuty potrafił trafić w poprzeczkę, a następnie w słupek.
Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem beniaminka 2. ligi grupy wschodniej. Stal po tym meczu nie jest już liderem, jednak wciąż znajduję się w czubie tabeli. Limanovia awansowała na 13. pozycję, jednak kilka zespołów notowanych niżej ma o jeden mecz rozegrany mniej.
Stal Rzeszów - Limanovia Limanowa 1:3 (0:1)
0:1 Dziadzio 15'
0:2 Komorek 56'
0:3 Dziadzio 70'
1:3 Więcek 83'
Stal Rzeszów: Lewandowski – Maślany, Baran, Bednarczyk, Krzysztof Hus (46' Konrad Hus) – Jakubowski (57' Drelich), Jędryas, Lisańczuk, Szela (33' Więcek) – Szczoczarz, Prędota
Limanovia Limanowa: Sotnicki – Hudecki, Kulewicz, Garzeł, Basta, Komorek (72' Sane), Pietras, Pająk (65' Kuligowski), Pyciak (81' Sadio), Skiba, Dziadzio
Widzów: 900