Wnioski po meczu Cracovii z ŁKS-em Łódź. Zrobiło się gorąco
8 kwietnia, 12:16 | Jacek Żukowski
Cracovia zdobyła tylko jeden punkt w meczu z ŁKS-em Łódź (2:2) i pogorszyła swą sytuację w tabeli - bo choć zajmuje teraz 12. lokatę, a nie 13. to przewagą nad strefą spadkową stopniała z czterech do trzech punktów. W GALERII prezentujemy wnioski płynące po tym meczu. Przesuwajcie zdjęcia w prawo - naciśnijcie strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
![](http://m.ekstraklasa.net/imgp/defb61ea1e8a07754825b7e71040c25c/480d220/aHR0cHM6Ly9kLXdnLnBwc3RhdGljLnBsL2svci9say9yNi9rMGhuN2o0a2swc3cwNDA0b2tna2trc2swa28/89511acaad75045e42b3d278227f374d75213117.jpg.600.jpg)
Może nie jest to wielkie zaskoczenie, bo Cracovia wiosną przeplatała remisy z porażkami (poza pierwszym meczem z Radomiakiem 6:0), ale akurat moment może dziwić. Owszem, po zremisowanym meczu, który smakuje jak porażka, ale przed siedmioma ostatnimi meczami sezonu, arcytrudnymi, z czterema trudnymi wyjazdami i meczem u siebie z Rakowem. Nowy szkoleniowiec nie będzie miał łatwo. Taki trener jak Zieliński, z ogromnym doświadczeniem, mógłby to jeszcze uratować.
fot. Wojciech Matusik
fot. Wojciech Matusik
![](http://m.ekstraklasa.net/imgp/47099648b022d9a8fd24c60f1867880c/480d220/aHR0cHM6Ly9kLXdnLnBwc3RhdGljLnBsL2svci81ci95YS81a25mNWxjc280NGcwa284a29vZzRrZ3Nvd2M/21b4e5bffda122e9b66f3b51cd516d7975212921.jpg.600.jpg)
Godzinę po zdymisjonowaniu Zielińskiego klub ogłosił, że nowym trenerem został Dawid Kroczek. Szkoleniowiec bez żądnego doświadczenia w ekstraklasie, który w Cracovii jest od 24 lutego, ale miał być trenerem zespołu rezerw, który nie istnieje. Oby mu się powiodło, ale ryzyko co do tej kandydatury jest bardzo duże. Był w klubie, ale nie miał wielkiego kontaktu z zawodnikami pierwszego zespołu. Musi poznać ich w trybie pilnym, bo debiut już w niedzielę w Białymstoku. Prezes Dróżdż wsadził go na bardzo wysokiego konie.
fot. Wojciech Matusik
fot. Wojciech Matusik
![](http://m.ekstraklasa.net/imgp/7a7c20ff05e437741fea576ae0b82f0f/480d220/aHR0cHM6Ly9kLXdnLnBwc3RhdGljLnBsL2svci9pMS96Zy9lcXVkazZvczgwa2NzOGM0Z29jd29rY28wNHM/5015e8044ebc2dc9ca5119f0873587b275213193.jpg.600.jpg)
Benjamin Kallman, Otar Kakabadze - tych zawodników można wyróżnić za mecz z ŁKS-em, nie tylko dlatego, że to strzelcy bramek. Widać, że Kallman to klasowy napastnik, a Kakabadze to reprezentant kraju, który zakwalifikował się na Euro. Pozostali zagrali słabiej. Zespół w takiej dyspozycji nie pokonał ostatniej w tabeli drużyny. Bez nagłego wzrostu formy Cracovia nie ma czego szukać w ekstraklasie.
fot. Wojciech Matusik
fot. Wojciech Matusik
![](http://m.ekstraklasa.net/imgp/096fabca7c49efa772edd241a3aecda0/480d220/aHR0cHM6Ly9kLXdnLnBwc3RhdGljLnBsL2svci9qaS80Ni9vajVya2pzNDAwNGcwMGdnODRjc3NvYzh3Y2s/8a6583eb402e18e34eba718018e2778075213187.jpg.600.jpg)
W pierwszych pięciu wiosennych meczach Cracovia straciła tylko trzy gole. Potem coś się rozregulowało. Dwie stracone bramki z Widzewem, trzy z Pogonią, dwie z ŁKS-em. Od dwóch meczów broni Lukas Hrosso i nie pomaga zespołowi. "Żelazny" Enoe Bitri popełnia błędy, jak z Pogonią czy teraz, gdy sprokurował karnego. Nie na swoim poziomie grają Arttu Hoskonen i Andreas Skovgaard. Trzeba przede wszystkim uszczelnić tę formację.
fot. Wojciech Matusik
fot. Wojciech Matusik
![](http://m.ekstraklasa.net/imgp/c0188336237aa27915db34a01def5cfd/480d220/aHR0cHM6Ly9kLXdnLnBwc3RhdGljLnBsL2svci9iOC83ay90cHM5Z2h3a284Z2M0MGNnNGswNGc4Z3dvczg/9b7816638c6484c9208605b201e5505675213195.jpg.600.jpg)
Miał być liderem zespołu, a jest jednym z wielu. Opaska kapitańska wręcz go przygniata, a nie unosi. Mowa o Michale Rakoczym. Stara się, walczy, ale jest dość nerwowy. To nie pomaga. Otwarcie mówił, że może to być dla niego ostatnia runda w Cracovii. Jednak by tak się stało, musi pokazać dobrą dyspozycję.
fot. Wojciech Matusik
fot. Wojciech Matusik
![](http://m.ekstraklasa.net/imgp/e3ebc0f636c0b626be1238d5405c395d/480d220/aHR0cHM6Ly9kLXdnLnBwc3RhdGljLnBsL2svci8xay93Yy9qNmZ3bGozNGtzbzRra2djODhvMDBzY3M0YzQ/d46880c8f7e35e63b1dea68849b7ce0075213191.jpg.600.jpg)
Cracovia jest w trudnej sytuacji, ale nie beznadziejnej. Wciąż ma 3-punktową przewagę nad strefą spadkową, choć może się to zmienić w każdej chwili. Trudno liczyć, że "Pasy" będą punktować np. w Białymstoku, w starciu z rozpędzoną Jagiellonią. Albo, w Poznaniu, w starciu z Lechem bądź też we Wrocławiu w starciu ze Śląskiem. Punkty na wagę złota musza wyszarpać w spotkaniach z Puszczą Niepołomice, Górnikiem Zabrze i Rakowem Częstochowa u siebie oraz w Chorzowie z Ruchem.
fot. Wojciech Matusik
fot. Wojciech Matusik
1 / 7
[polecany]26178003[/polecany]
[polecany]26178647[/polecany]
Komentarze (0)
>