Rok temu Stal Mielec wygrałaby 1 ligę. "Jesteśmy strasznie zawiedzeni, że nie zrobiliśmy tego awansu"
Historia dla piłkarzy PGE Stali Mielec jest bezlitosna. Ten sam bilans punktowy, który uzbierali w tych rozgrywkach, dałby im awans w ośmiu na dziesięć ostatnich sezonów.
fot. Krzysztof Kapica
Trzeba naprawdę chwilę spędzić na przeglądaniu archiwalnych tabel zaplecza piłkarskiej ekstraklasy, żeby dokopać się do sezonu, w którym 64 punkty nie dawały promocji. Rok temu całe rozgrywki wygrała Miedź Legnica, która uzbierała…jeden punkt mniej, niż obecnie ma Stal! Z drugiego miejsca awansowało z kolei Zagłębie Sosnowiec z 58 punktami po stronie zdobyczy.
Jak było dwa lata temu? Bardzo podobnie. Do wygrania ligi Sandecji Nowy Sącz wystarczyło ledwie 61 punktów, a drugi Górnik Zabrze miał trzy „oczka” mniej. Oczywiście oba kluby wywalczyły promocję.
To może trzy lata temu? Też nie. Co prawda Arka Gdynia, która wygrała rozgrywki uzbierała 69 punktów, ale drugiej w tabeli Wiśle Płock wystarczyło „ledwie” 63 „oczka”.
Podobny niedosyt, jak obecnie Stal, mogła cztery lata temu poczuć Wisła Płock, która uzbierała wówczas aż 69 punktów, a i tak nie uzyskała wówczas awansu. Lepszy były bowiem Zagłębie Lubin (77 punktów!) i Termalica Bruk - Bet Nieciecza z 73 punktami na koncie.
Ogółem w tej dekadzie tylko dwa razy zdarzyła się sytuacja, gdy 64 punkty to było za mało, żeby awansować. Oprócz opisywanego wyżej sezonu 2014/15, podobna historia miała jeszcze miejsce w sezonie 2010/11. W pozostałych latach taki bilans, jaki zgromadziła w tym sezonie Stal, zawsze dawała promocję do najwyższej klasy rozgrywkowej.
- Kończy się sezon i jesteśmy strasznie zawiedzeni, że nie zrobiliśmy tego awansu. 64. punkty zdobyte w tym sezonie, wielki szacunek dla drużyny. Gratuluje chłopakom i to przyniesie dobre owoce w następnym sezonie - mówi trener Stali, Artur Skowronek.
ZOBACZ TEŻ: Podkarpacki Związek Piłki Nożnej zapłaci klubom za sędziów
[xlink]0ebe6496-2fb9-c8a8-38fa-bcf3bcef353f,a9bca69a-fca1-4f91-3ad7-b8b68ac72b84[/xlink]