menu

Stadion Zagłębia tylko częściowo zamknięty

28 października 2016, 15:06 | Michał Rygiel

Przed spotkaniem Zagłębia Lubin z Wisłą Kraków dużo mówiło się o zamknięciu stadionu lubinian. Niemal wszystkie sektory będą jednak otwarte

W ostatnim meczu Zagłębia z Wisłą nie brakowało spięć
W ostatnim meczu Zagłębia z Wisłą nie brakowało spięć
fot. Marta Kaczmarz

Przypomnijmy, że obiekt „Miedziowych” miał zostać zamknięty w związku z ekscesami, do których doszło podczas meczu Zagłębia z Lechią Gdańsk dwa tygodnie temu. Wtedy to kibice klubu z Lubina odpalili środki pirotechniczne i dążyli do konfrontacji z sympatykami Lechii. Sprawą zainteresował się wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak. Swój wniosek o zamknięcie stadionu złożyła też do prezydenta Lubina, Roberta Raczyńskiego, lubińska policja.

Wszystko zakończyło się jednak w miarę polubownie. Kibice Zagłębia będą mogli zobaczyć spotkanie z Wisłą, zamknięty został jedynie sektor G. To właśnie na nim zasiadają najbardziej zagorzali fani „Miedziowych”. W zaistniałych okolicznościach będą z pewnością prowadzili doping z innej trybuny. Członek rady nadzorczej Zagłębia, Mateusz Dróżdż, podkreślał wagę niezastosowania w tym przypadku odpowiedzialności zbiorowej. Gdyby do tego doszło, mecz odbył by się przy pustych trybunach.

ZOBACZ TAKŻE: Kibice Zagłębia nie zobaczą meczu z Wisłą?

Niestety, i tak nie można liczyć w poniedziałkowe popołudnie na oszałamiającą frekwencję. Sensu w rozgrywaniu tego spotkania na dzień przed dniem Wszystkich Świętych nie widzi opiekun Wisły Kraków, Dariusz Wdowczyk.

- Ktoś, kto wymyślił ten mecz w poniedziałek jest albo bezduszny, albo bez wyobraźni. Z tego względu, że wielu z nas nie będzie mogło być przy grobach swoich bliskich - narzekał trener „Białej Gwiazdy”.

To jednak nie jest największy problem Wdowczyka. Zawieszony jest Krzysztof Mączyński, a więc filar Wisły. Do tej pory nie wiadomo, kto go zastąpi. Kandydatów jest dwóch - Petar Brlek i Tomasz Cywka. Wszystko wskazuje na to, że w Lubinie od pierwszej minuty wystąpi ten drugi.

A co słychać w drużynie Zagłębia? Do składu wracają Jarosław Kubicki i Jakub Tosik, którzy w spotkaniu z Jagiellonią odsłużyli zawieszenie za cztery żółte kartki. Poza tym nie ma żadnych problemów kadrowych.

Spotkanie 14. kolejki Lotto Ekstraklasy rozpocznie się o godz. 18. Poprowadzi je Daniel Stefański, który był rozjemcą tego pojedynku w rundzie wiosennej. Wtedy mecz Wisły z Zagłębiem zakończył się remisem 1:1.


Polecamy