Liga francuska. Kamil Grosicki: Transfer do Legii w styczniu byłby krokiem wstecz
Kamil Grosicki skorzystał z zaproszenia od stacji Canal+ Sport. W ostatnią niedzielę wziął udział w programie na żywo "Liga+ Extra". Jak każdy gość musiał zmierzyć się z trudnymi pytaniami od Tomasza Smokowskiego i Andrzeja Twarowskiego. Mógł odpowiadać jedynie: "tak", "nie" albo "pomidor".
fot.
Prowadzący dociekali wielu kwestii. Pytali o to, czy rzeczywiście zaczynał grę w piłkę z klockami Lego w butach, czy chce po karierze poświęcić się beach soccerowi i czy aby najlepszym napastnikiem, z którym występował w jednej drużynie, był Tomasz Frankowski.
Grosicki długo rozmyślał nad każdym pytaniem. Ani razu nie dał odpowiedzi "pomidor". Nawet wtedy, kiedy miał stwierdzić, czy jest obecnie lepszym zawodnikiem od Jakuba Błaszczykowskiego. - Tak - odparł szczerze po chwili namysłu. Potwierdził też, że jego przeznaczeniem jest liga angielska.
Przeczytaj także: Grosicki ma ofertę z Londynu;nf
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ
Legia wśród historycznych niespodzianek Ligi Mistrzów [GALERIA]