menu

Srna i Pletikosa wierzą w siłę Chorwacji (ZDJĘCIA)

9 czerwca 2012, 22:55 | Daniel Kawczyński

Kapitan reprezentacji Chorwacji - Darjo Srna i bramkaraz Stipe Pletikosa spotkali się z dziennikarzowi na konferencji przed spotkaniem z Irlandią. Obaj sprawiali wrażenie pozytywnie nastawionych i głęboko wierzących w siłę swojej kadry.

Na spotkaniu z dziennikarzami nie mogło zabraknąć pytania o organizację Euro 2012 w Polsce. - Jest bardzo dobra. Bez zarzutów. Zostaliśmy przewiezieni na stadion, wszystko przebiegało bez problemów. Jak na razie mogę wypowiadać się w samych superlatywach - mówi Pletikosa.

Jak nastawienie zawodników przed pierwszą, ale jakże ważną potyczką z Chorwacją? - Wykonamy kawał dobrej i konkretnej roboty. Jesteśmy bardzo zmotywowani. Powalczymy o każdy centymetr boiska. Głęboko wierzę, że możemy pokonać każdy zespół - uważa obecny bramkarz Rostowa.

- Po ostatnim wielkim pechu jesteśmy mądrzejsi i bardziej doświadczeni. Wpływ różnych czynników zmienił naszą filozofię. Zastosujemy ją przeciwko Irlandii. Zrobimy wszystko, by wygrać - wtóruje Srna.
Pomocnik Szachtara Donieck za kadencji Slavena Bilicia został wybrany kapitanem narodowej ekipy. Jak się czuje w tej roli? - Jestem dumny z tego, że dzięki Biliciowi mogę być kapitanem. Wiele się ode mnie oczekuje – uważa.

Chorwaci zdają sobie sprawę, że największą uwagę w drużynie przeciwnika, powinni skupić na doświadczonym napastniku, jakim bez dwóch zdań jest Robbie Keane. - Pamiętam jak grałem przeciwko Robbiemu, a on wbił nam trzy bramki. Występował wtedy dla Tottenhamu. To wielki gracz. Razem spotkaliśmy się w ekipie „Spurs”. Znam go bardzo dobrze. Potrafi być nieprzewidywalny. Zaskakuje w każdej chwili - zdradza Pletikosa.

- Cała Chorwacja będzie nas wspierać. Kibice wiele od nas oczekują. My z kolei jesteśmy świadomi, iż posiadamy umiejętności, aby dokonywać wielkich rzeczy – zakończył Srna.

Z Poznania - Daniel Kawczyński / Ekstraklasa.net