Liga rosyjska. Kibice Spartaka Moskwa szykują protest
W najbliższym meczu rosyjskiej ekstraklasy Spartak Moskwa szykuje protest. W 15. minucie meczu z Amkarem Perm kibice moskiewskiej drużyny opuszczą stadion.
Decyzją „Fratrii” - radykalna grupa fanów Spartaka podjęła decyzję, że w zbliżającym się meczu z Amkarem opuści trybuny już w 15. minucie meczu. Wpływ na taką decyzję mają bardzo złe wyniki drużyny ze stolicy Rosji, którzy w tym roku wygrali zaledwie jeden mecz z Krylją Sowietow Samara, dwa razy zremisowali, a pięciokrotnie notowali porażki, w tym tę najbardziej upokarzającą z trzecioligowym FK Tosno. Na chwilę obecną piłkarze Spartaka zajmują szóste miejsce w tabeli Priemjer-ligi.
- Z powodu niechęci piłkarzy do dobrej gry dla Spartaka, braku woli walki o dobre imię i cześć klubu, które doprowadziły do rozczarowujących wyników na boisku oraz brak poszanowania dla kibiców, podejmujemy następującą decyzję. W nadchodzącym meczu z Amkarem, aż do 15 minuty opuszczamy trybuny - brzmi oficjalny komunikat kibiców.