Sparingowa wygrana MKS-u z Ruchem
W meczu kontrolnym 2-ligowiec z Kluczborka pokonał Ruch po bramce Kubiaka. W ekipie ze Zdzieszowic pojawiło się kilkunastu młodych graczy, którzy są testowani.
fot. Oliwer Kubus
Pierwsza połowa derbowego sparingu toczyła się przy przewadze 3-ligowca ze Zdzieszowic, a obie ekipy grał w wydaje się najmocniejszych zestawieniach. Kibice zobaczyli jednak tylko jedną dobrą okazję, którą miał Nowak. Trzy inne strzały padły łupem Majchrowskiego.
Po przerwie inicjatywę przejęli gospodarze i to oni starali się atakować. Pierwszy blisko powodzenia był po stałym fragmencie gry Gierak, jednak trafił tylko w poprzeczkę. Strzał Nitkiewicza obronił z kolei Żurawski i skapitulował dopiero w 84. min. Wówczas dobre dogranie wzdłuż bramki od Fedoty wykorzystał Kubiak.
- W pierwszej części nasz gra wyglądała dobrze, byliśmy w pressingu i nie dawaliśmy rywalowi rozwinąć skrzydeł - ocenił Aleksander Kalbron z Ruchu. - Po zmianach gra straciła na jakości, ale cele były czysto szkoleniowe. Okazje dostała grupa bardzo młodych piłkarzy, a sam mecz był dla nas bardzo pożyteczny.
W drugiej połowie na placu gry pojawiło się wielu zmienników, a w ekipie "Zdzichów" w pewnym momencie oprócz Damrata zagrała sama młodzież, która jest testowana. Oprócz tych o których już informowaliśmy, czyli Graczyka (Miedź Legnica), Kwiatkowskiego (Po-Ra-Wie Większyce), Tramsza (Swornica Czarnowąsy Opole) i Pałacha (Śląsk Wrocław) pojawili się: Zychowicz (Legia Warszawa), Dyląg (Górnik II Zabrze), Bujakiewicz (Pomologia Prószków), Klimczak (Pomologia Prószków), Grabowski (Pomologia Prószków), Stępień (Academy Wrocław) i Fiks (Śląsk II Wrocław).
