Sparing: Stomil Olsztyn - Arka Gdynia 1:1
W spotkaniu sparingowym rozegranym w Olsztynie, padł remis 1:1. Arka zagrała ponownie przeciętny mecz. Bramkę dla żółto-niebieskich strzelił Marcus Da Silva.
fot. Michał Gąciarz
Arka ma nowego bramkarza. Jakub Miszczuk wypożyczony z Lecha
Gdynianie rozegrali dziś kolejny wyjazdowy sparing. Tym razem ich rywalem był pierwszoligowy Stomil Olsztyn. Był to już 10. mecz towarzyski arkowców rozgrywany podczas przerwy zimowej.
Arka, na tle rywala ze swojej klasy rozgrywkowej, zaprezentowała się przeciętnie. Pierwsza połowa nie przyniosła zbyt wielu emocji. Gra była rwana, brakowało harmonii. W pierwszym kwadransie groźnie pod bramką Leszczyńskiego było jedynie po strzałach Kuklisa oraz Radzewicza.
W 39. minucie bardzo dobrej okazji nie wykorzystał Da Silva, który strzałem głową zamiast umieścić piłkę w bramce, w zasadzie skierował ją wprost w ręce bramkarza gospodarzy. Marcus poprawił się jednak już 2 minuty później, kiedy to po podaniu Szwocha wzdłuż bramki doskonale zamknął akcję i tym razem piłka po jego strzale zatrzepotała w siatce.
Arkowcy nie cieszyli się długo z prowadzenia, gdyż w 45. minucie po katastrofalnym wręcz błędzie Szlagi, wyrównał Każmierowski. Piłka odskoczyła mu od nogi, przejął ją napastnik Stomilu i skierował do pustej już bramki. To kolejny "babol" Szlagi w zimowych sparingach. Wygląda na to, że trener Sikora będzie miał duży ból głowy przed startem ligi.
W drugiej połowie ponownie niewiele się działo. Aktywny był strzelec bramki dla Stomilu, który dwukrotnie próbował zaskoczyć Szlagę, tym razem bramkarz Arki zachował się bezbłędnie. W 77. minucie Arka zdobyła bramkę, której nie uznał jednak sędzia. Z rzutu wolnego dośrodkowywał Pruchnik, a w zamieszaniu podbramkowym najprzytomniej zachował się Surdykowski i skierował piłkę do bramki. Sędzia odgwizdał jednak pozycję spaloną napastnika Arki. W 83. minucie po strzale Suchockiego, ponownie na posterunku był Szlaga. Ostatnią niezła szansę dla Arki zmarnował za to Zwoliński.
Tym samym Arka zanotowała trzeci remis w tegorocznych sparingach. Trzeba powiedzieć tylko remis. Bo o ile z rywalami z niższych lig żółto-niebiescy radzili sobie dobrze, o tyle z ekipami z Ekstraklasy oraz 1. ligi nie wygrali żadnego meczu.
W tym tygodniu żółto-niebiescy rozegrają dwa kolejne sparingi. Po serii trzech wyjazdów będziemy mogli oglądać Arkę na Narodowym Stadionie Rugby. W środę ich rywalem będzie Cartusia, a w najbliższą sobotę Gwardia Koszalin.
Stomil Olsztyn - Arka Gdynia 1:1 (1:1)
Bramki: Kaźmierowski 45' - Da Silva 41'
Stomil: Leszczyński - Bucholc, Baranowski, Niewulis, Hempel - Suchocki, Głowacki, Jegliński, Lech, Kaczmarek (46' Kun) - Kaźmierowski.
Arka: Szlaga - Krajanowski (60' Kubowicz), Jarzębowski (60' Sobieraj), Brodziński (60' Benevente) , Tomasik (60' Dettlaff) - Grzelak (60' Brzuzy), Rzuchowski (60' Pruchnik), Szwoch (60' Gałecki), Radzewicz (60' Wojowski) - Kuklis (60' Surdykowski), da Silva (60' Zwoliński).