menu

Sparing: Podbeskidzie - Cracovia 2:2. Górale postawili się Pasom

7 września 2018, 19:54 | Przemysław Drewniak

W piątkowym sparingu rozegranym na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej Podbeskidzie Bielsko-Biała zremisowało z Cracovią 2-2. Bramki dla pierwszoligowca zdobyli Miłosz Kozak i Mavroudis Bougaidis.

Po ligowym remisie w Niepołomicach Podbeskidzie zremisowało w sparingu z Cracovią 2-2
Po ligowym remisie w Niepołomicach Podbeskidzie zremisowało w sparingu z Cracovią 2-2
fot. Andrzej Banas / Polska Press

Dla trenerów Krzysztofa Brede i Michała Probierza piątkowy sparing w przerwie na mecze reprezentacji był okazją, by sprawdzić formę rezerwowych. W wyjściowym składzie Górali pojawili się m.in. Wojciech Fabisiak, Michał Rzuchowski czy Hiszpan Roberto Gandara, który wciąż czeka na oficjalny debiut w barwach bielskiego klubu. W Cracovii od pierwszej minuty zagrali z kolei m.in. Chorwat Niko Datković, Filip Piszczek czy Marcin Budziński, dla których zabrakło miejsca w ostatnim ligowym meczu z Legią Warszawa.

Mecz mógł się dobrze rozpocząć dla Cracovii, ale już w 5. minucie Budziński nie wykorzystał rzutu karnego po zagraniu ręką Bougaidisa - strzelił zbyt lekko i przewidywalnie, dlatego Fabisiak nie miał problemów z obroną. Od tego momentu poziom sparingu się wyrównał. Pasy wykazywały się nieco większą kulturą gry, ale brakowało im konkretów. Po jednej z ładnie rozegranych akcji krakowianie objęli jednak prowadzenie - z piłką w polu karnym znalazł się Serder Serderow, ograł Filipa Modelskiego i strzałem w długi róg wpakował piłkę do bramki.

Bielszczanie też potrafili jednak błysnąć i to do nich należał koniec pierwszej i początek drugiej połowy. Tuż przed przerwą Michał Rzuchowski efektownie wyłożył piłkę Miłoszowi Kozakowi, który wpadł w pole karne i strzałem z ostrego kąta pokonał Michala Peskovicia. Pięć minut po wznowieniu gry po przerwie Górale już prowadzili. Po rzucie rożnym Kacper Kostorz sprytnie zostawił piłkę Bougaidisowi, a ten silnym strzałem z dziesięciu metrów wpakował ją do bramki.

Cracovia w drugiej połowie zmieniła swój skład i zagrała trójką obrońców. Goście mieli dzięki temu przewagę w środku pola i częściej byli przy piłce. Początkowo mieli problemy z kontratakami Podbeskidzia, które kilka razy było bliskie trzeciego gola, ale w ostatnim kwadransie Pasy przycisnęły. Zaowocowało to jednym trafieniem - po strzale Mateusza Wdowiaka odbiła się od nogi Bougaidisa i zmyliła Fabisiaka.

Podbeskidzie w najbliższej kolejce Fortuna 1. Ligi zmierzy się na wyjeździe z GKS-em Tychy (sobota, 12:45). Cracovię czeka podróż do Białegostoku na mecz z Jagiellonią.

Podbeskidzie Bielsko-Biała 2-2 Cracovia
Miłosz Kozak 42', Mavroudis Bougaidis 50' - Serder Serderow 32', Mateusz Wdowiak 75'

Podbeskidzie: Wojciech Fabisiak - Filip Modelski, Mavroudis Bougaidis, Kamil Wiktorski, Paweł Oleksy - Miłosz Kozak (78' Paweł Moskwik), Guga Palavandishvili (64' Adrian Rakowski), Michał Rzuchowski, Roberto Gandara (84' Jakub Bąk), Łukasz Sierpina (46' Przemysław Płacheta) - Kacper Kostorz (55' Grzegorz Goncerz).
Trener: Krzysztof Brede

Cracovia: Michal Pesković (46' Maciej Gostomski) - Adrian Danek (81' Serder Serderow), Michał Helik (46' Oleksiij Dytjatiew), Niko Datković, Diego Ferraresso (46' Cornel Rapa) - Antonini Culina (69' Vinicius Ferreira), Sylwester Lusiusz (46' Janusz Gol), Jakub Serafin (81' Sylwester Lusiusz), Marcin Budziński (46' Javi Hernandez), Serder Serderow (46' Mateusz Wdowiak) - Filip Piszczek.
Trener: Michał Probierz

widzów: 258

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:


Kalendarz sportowy 2018: Piękne ciała nagich sportowców ZDJĘCIA

Polska Lara Croft, czyli żona piłkarza Górnika Zabrze ZDJĘCIA

Justyna Żyła znowu zaskoczyła kibiców skoków narciarskich ZOBACZCIE


Trening Justyny Święty-Ersetic, dwukrotnej mistrzyni Europy w lekkoatletyce
[xlink]75ca5b44-aab9-62bb-301a-2849ea77ebb8,07947cb1-7691-3b72-5e26-451d9f1cac9e[/xlink]


Polecamy