GKS pokonał Sołę Oświęcim na pożegnanie stadionu w Tychach (ZDJĘCIA)

Tyszanie zakończyli już rozgrywki pierwszoligowe. Podopieczni Piotra Mandrysza nadspodziewanie wysoko uplanowali się w tabeli, dzięki czemu mogą spokojnie udać się na urlopy. Zanim jednak tyscy piłkarze rozpoczną zasłużony wypoczynek, muszą przejść okres roztrenowania. Sparingowy pojedynek pomiędzy GKS Tychy a Sołą Oświęcim był doskonałą do tego okazją.

Zajmujący obecnie 5. miejsce w 1. lidze GKS Tychy podejmował lidera 4. ligi małopolskiej, Sołę Oświęcim. Trójkolorowi od pierwszych minut zagrali w mocno rezerwowym składzie. Na boisku mogliśmy zatem zobaczyć zawodników którzy w trakcie sezonu otrzymywali mniej szans do gry.

Jednak nie wynik spotkania był w tym spotkaniu najważniejszy. Licznie (jak na potyczkę sparingową) zgromadzonych kibiców nie interesowała nawet gra zawodników. Kibice miejscowego GKS-u wykorzystali spotkanie do ostatniego już pożegnania ze starym stadionem. Przez wielu sympatyków tyskiego zespołu obiekt przy ulicy Edukacji 7 został nazwany - Estadio de Ruina.

Wszystkie formalności dotyczące budowy stadionu powoli są finalizowane. Długa i zawiła droga jaką musiały przejść znalazły szczęśliwy dla kibiców finał. Już za kilka dni może zostać podpisana umowa z wykonawcą stadionu Mostostalem Warszawa S.A. Co oznacza, że już na początku roku może pełną parą ruszyć budowa nowego stadionu w Tychach.

GKS Tychy - Soła Oświęcim 2:1 (1:1)

Bramki: Wadas 22' (samobójcza), Łukasz Tumicz 66' - Bartłomiej Jasiński 25'

GKS Tychy: Marek Igaz (46' Michał Kojdecki) - Łukasz Małkowski, Ivica Zunić, Mariusz Masternak (50' Mateusz Kupczak), Kamil Łączek (46' Adrian Chomiuk) - Mateusz Grzybek (46' Daniel Sobas), Damian Czupryna (46' Bartłomiej Babiarz), Mateusz Wawoczny (46' Wojciech Szumilas), Patryk Gajewski (46' Bartosz Rutkowski), Jakub Bąk - Dawid Jarka (46' Łukasz Tumicz)