menu

Runda jesienna Bałtyku Koszalin: mogło być lepiej

3 stycznia 2020, 06:00 | Tomasz Galas

W poprzednim sezonie Bałtyk Koszalin bronił się przed spadkiem. Przed startem obecnych rozgrywek nie dokonano znaczących wzmocnień, a klub opuścili czołowi gracze, tak więc przewidywano ponowną walkę o pozostanie w lidze.


fot. Jacek Wójcik

Paweł Łysiak, najlepszy strzelec drużyny (15 goli), przeniósł się do Błękitnych Stargard, kapitan i filar defensywy Krystian Krauze przeszedł do lokalnego rywala Gwardii, a doświadczony pomocnik Łukasz Szymański do czwartoligowego Leśnika Manowo. Zespół zasilili w głównej mierze juniorzy, z wypożyczeń powrócili Kamil Lichmański i Jakub Janasik, a z GKS Przodkowo po kilku latach wrócił Łukasz Duszkiewicz.

Po stracie Pawła Łysiaka w Bałtyku robiono wszystko, aby zmienić styl gry na bardziej zespołowy. Gdy występował jeszcze Łysiak, na boisku najwięcej zależało od niego, bo to głównie na nim opierała się gra. W celu zmiany sposobu grania, głównie w środku pola, sprowadzono właśnie Duszkiewicza, który zdążył wystąpić tylko w trzech meczach, bo szybko złapał kontuzję.

- Przed sezonem myśleliśmy, że runda skończy się dla nas lepiej - przyznał trener Mariusz Lenartowicz.

- Liczyliśmy na więcej punktów i zadowalających spotkań. Meczów, w których pokazaliśmy jakość było niewiele - dodaje.

Bałtyk Koszalin na półmetku sezonu zajmuje 12. miejsce w tabeli z dorobkiem 17 punktów. Podopieczni trenera Lenartowicza wygrali tylko 4 spotkania, zremisowali 5 i aż 8 razy kończyli bez punktów. Strzelili tylko 16 bramek (czyli tyle samo co rywal zza między Gwardia), a mniej zdobył tylko Bałtyk Gdynia. Najskuteczniejszy w szeregach Bałtyku był Dawid Gruchała-Węsierski, zdobywca 5 goli w rundzie jesiennej.

Drużyna grająca na stadionie przy Andersa dała sobie strzelić w 17 meczach 33 bramki, tylko cztery spotkania zakończyła na zero z tyłu.

Bałtyk sezon rozpoczął od wyjazdowej porażki z Sokołem Kleczew 1:2, a w pierwszym meczu na własnym boisku zremisował z potentatem do awansu Radunią Stężyca 1:1. Pierwszy komplet punktów zgarnął dopiero w spotkaniu 5. kolejki z Nielbą Wągrowiec, gdy po bramkach Fabiana Walasz-czyka i Bartłomieja Putno wygrał 2:1. Potem odniósł jeszcze zwycięstwo z Jarotą Jarocin (1:0 w 8. kolejce) i Górnikiem Konin (2:1 w 13. serii spotkań).

Drużyna przeplatała dobre mecze ze złymi, nie mogła w pełni wykorzystać swoich możliwości. Po meczu z Górnikiem, Bałtyk zremisował jeszcze bezbramkowo z ostatnim w tabeli imiennikiem z Gdyni. W kolejnych 2 spotkaniach został zdemolowany przez Świt 0:5 i Unię Janikowo 1:6. Jednak w ostatnim spotkaniu rundy drużyna potrafiła się podnieść i w dobrym stylu pokonała Chemika Police 3:1.

- Tego meczu nie brałbym jako wykładnik na udaną rundę rewanżową - mówi trener. -Było to spotkanie, które tę rundę osłodziło, szczególnie jej słabszą drugą część, bo początek był udany. Teraz skupiamy się na tym, aby się dobrze przygotować, zwłaszcza fizycznie, do rundy wiosennej - dodał.

W trakcie przerwy zimowej w Bałtyku nie dojdzie do rewolucji kadrowej, ale można spodziewać się kilku nowych zawodników. Poszukiwani są gracze do środka pola i na skrzydło. W 2020 roku w barwach Bałtyku nie zobaczymy na pewno Mateusza Czapłygina, który zrezygnował z gry w trakcie rundy z powodów osobistych, a od rundy wiosennej będzie występować w czwartoligowym Olimpie Gościno. Na wiosnę zabraknie także napastnika Łukasza Włodarczyka.

Przygotowania zimowe piłkarze Bałtyku rozpoczynają 7 stycznia.

Trener Lenartowicz zaplanował 9 meczów kontrolnych. Pierwszy z nich odbędzie się 11 stycznia, a rywalem będzie Kotwica Kołobrzeg.

18 stycznia Bałtyk zagra z Błękitnymi Stargard. W planach są również sparingi z Bytovią Bytów i IV-ligowymi drużynami z regionu, m.in. Gryfem Słupsk.

29 lutego Bałtyk Koszalin zagra w ramach regionalnego Pucharu Polski na wyjeździe z Zawiszą Grzmiąca. 7 marca startuje runda rewanżowa w III lidze. Bałtyk podejmie Sokoła Kleczew.

Wyniki Bałtyku w rundzie jesiennej: Sokół 1:2 (Czenko), Radunia 1:1 (Czenko), Polonia 0:0, Pogoń II 1:2 (Włodarczyk), Nielba 2:1 (Walaszczyk, Putno), Grom 2:2 (Gruchała-Węsierski, Rak), Kotwica 0:2, Jarota 1:0 (Gruchała-Węsierski), KKS Kalisz 1:4 (Putno), KP Starogard 0:0, Gwardia 0:2, Mieszko 1:4 (Gruchała-Węsierski), Górnik 2:1 (Gruchała-Węsierski, Rak), Bałtyk G. 0:0, Świt 0:5, Unia 1:6 (Gregorek), Chemik 3:1 (Putno, Gruchała-Węsierski, Waleński).

Zobacz także Bałtyk Koszalin - Grom Nowy Staw
[xlink]97414f29-ff9c-3ac1-ecc3-d5b0740a8f96,919b5d51-7083-5941-28cb-d3ff77bc795f[/xlink]


Polecamy