Śnieg i wiatr krzyżują plany Lechii
Przez całe Pomorze przechodzi właśnie kulminacyjny moment orkanu "Ksawery". Wiatr, którego prędkość dochodzi nawet do 130 km/h, i obficie padający śnieg spowodowały, że Lechia Gdańsk musiała zrezygnować z dzisiejszego wieczornego treningu - ostatniego przed niedzielnym spotkaniem z Legią Warszawa.
fot. Jacek Czaplewski / Ekstraklasa.net
Ćwiczenia zaplanowano na wieczór, jednak przed chwilą klub poinformował, że zostały one odwołane "z powodu warunków atmosferycznych". To pierwsze zajęcia w tym sezonie, które się nie odbędą właśnie z tego powodu.
Ostatnie takie problemy z aurą Lechia miała w połowie lutego, kiedy przygotowywała się do rundy wiosennej minionego sezonu. Wtedy Gdańsk opanował biały puch, który skutecznie sparaliżował harmonogram treningów. Część z nich się nie odbyła, pozostałe zostały przeniesione na boisko ze sztuczną murawą, które cała drużyna musiała przedtem odśnieżyć. Więcej pisaliśmy o tym w tym miejscu.
LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net