menu

Osiem dni w Hiszpanii. Podsumowanie zgrupowania Korony

6 lutego 2014, 18:22 | Damian Wiśniewski

Piłkarze Korony Kielce wrócili wczoraj do kraju po ośmiodniowym zgrupowaniu w hiszpańskim San Roque i tutaj będą przygotować się do startu rundy wiosennej. Poniżej prezentujemy podsumowanie obozu, który odbył się w dniach 27 stycznia - 4 lutego.

Merseyside WAGs. Zobacz piękne dziewczyny piłkarzy Liverpoolu (GALERIA)

Kadra, jaką wybrał Jose Rojo Martin na zgrupowanie prezentowała się następująco:

Bramkarze: Wojciech Małecki, Zbigniew Małkowski, Sebastian Kosiorowski.

Obrońcy: Radek Dejmek, Paweł Golański, Krzysztof Kiercz, Piotr Malarczyk, Pavol Stano, Kamil Sylwestrzak.

Pomocnicy: Damian Ałdaś, Marcin Cebula, Mateusz Janiec, Michał Janota, Vlastimir Jovanović, Jacek Kiełb, Artur Lenartowski, Vanja Marković, Serhij Pyłypczuk, Paweł Sobolewski, Marcin Trojanowski, Maciej Załęcki

Napastnicy: Karol Angielski, Daniel Gołębiewski, Maciej Korzym, Przemysław Trytko, Sergiej Chiżniczenko.

Miejsca zabrakło dla Bartosza Kwietnia, który jest testowany przez Górnik Łęczna. Pomocnik Korony miałby zostać wypożyczony do końca sezonu.

Pierwszy sparing był zaplanowany na 30 stycznia, jednak sam przelot do Hiszpanii nie obył się bez żadnych kłopotów, gdyż na miejscu okazało się, że wraz z drużyną do Malagi nie dotarły bagaże. Sprawa wyjaśniła się następnego dnia i zaczęto przygotowania do kolejnej rundy.

Pierwszym sparingpartnerem 12. siły T-Mobile Ekstraklasy był zespół z Rumunii, Dinamo Bukareszt. Korona zagrała w następującym zestawieniu: Małkowski – Golański (59’ Stano), Dejmek, Malarczyk, Sylwestrzak – Sobolewski, Marković, Jovanović, Janiec – Kiełb, Korzym
Od 70. minuty: Małkowski – Stano, Kiercz, Lenartowski, Ałdaś – Trojanowski, Janota, Gołębiewski – Trytko, Chiżnicznko, Angielski.

Korona wyszła więc od początku z zawodnikami, których często oglądaliśmy jesienią na ekstraklasowych boiskach. No może wyjmując z tego grona Mateusza Jańca, który w trakcie ostatniej rundy zagrał tylko w jednym meczu, wchodząc na boisko w 90. minucie spotkania z Podbeskidziem Bielsko Biała.

Z relacji z oficjalnej strony klubu wynika, iż kielczanie spisywali się całkiem nieźle, jednak to nie wystarczyło na 5. drużynę ligi rumuńskiej. Korona wyszła na prowadzenie w 4. minucie, po trafieniu Jacka Kiełba, ale później dwa gole strzelili już rywale.

Korona Kielce – Dinamo Bukareszt 1:2 (1:1)
Gole: Kiełb 4’, Serban 33’, Biliński 56’

Kolejny sparing miał miejsce pierwszego lutego. Jak się potem okazało, FC Lyubimets był jedynym rywalem w trakcie tego zgrupowania, którego Korona dała radę ograć. Pacheta posłał w bój następujących zawodników: Małecki – Stano, Kiercz (11' Malarczyk), Lenartowski, Ałdaś (35’ Gołębiewski) – Trojanowski, Janota, Angielski, Janiec (55' Pyłypczuk) – Trytko, Chiżniczenko. Od 66. minuty: Małecki – Golański, Dejmek, Malarczyk (76' Ałdaś), Sylwestrzak – Sobolewski, Marković, Jovanović, Pyłypczuk – Kiełb, Korzym

To spotkanie z kolei było niezwykle twarde i wyrównane. Bułgarzy zdołali nawet wyjść na prowadzenie, później jednak koroniarze najpierw wyrównali, a potem zdobyli kolejną bramkę. Dobrze w polskiej drużynie spisywali się Angielski i Janiec, którzy kreowali sobie sytuacje bramkowe, świetnie w bramce radził sobie Małecki. Jedynym niekorzystnym akcentem tego spotkania była kontuzja Krzysztofa Kiercza, który musiał opuścić zgrupowanie. Środkowy obrońca Korony doznał kolejnego urazu kolana i znów będzie na jakiś czas wyłączony z gry.

Korona Kielce - PFK Lubimec 2007 2:1 (1:1)
Gole: Vylchanov 22’, Chiżniczenko 45', Pyłypczuk 75'

W między czasie Korona TV opublikowała swój kolejny świetny materiał. Tym razem materiał kręcony był z perspektywy kamery zamontowanej na… głowach zawodników.

Następnie był jeden dzień przerwy od spotkań, by trzeciego lutego mierzyć się z kolejną drużyną z Bukaresztu, którą tym razem był Steaua. Jose Rojo Martin zdecydował się wysłać do gry następujących zawodników: Małkowski (46’ Małecki) - Golański, Dejmek, Malarczyk, Sylwestrzak - Sobolewski, Marković, Jovanović (75’ Cebula), Pyłypczuk - Korzym, Kiełb.

Zespół, który w eliminacjach do tej edycji Ligi Mistrzów wyeliminował warszawską Legię, nie dał większych szans ekipie ze Świętokrzyskiego. Korona została zdominowana przez przeciwnika i jak najbardziej zasłużenie przegrała 1:3. W składzie rywali cały mecz rozegrał nasz reprezentacyjny obrońca, Łukasz Szukała.

Korona Kielce – Steaua Bukareszt 1:3 (0:2)
Gole: Gardos 21’, Piovaccari 45’, Stanciu 70’, Dejmek 85’

Ostatnim rywalem złocisto-krwistych podczas tego zgrupowania był mistrz Bułgarii, Ludogorec Razgrad. Oto piłkarze, którzy zagrali w meczu z rewelacją obecnej edycji Ligi Europy: Kosiorowski – Ałdaś, Stano, Lenartowski, Janiec – Chiżniczenko, Załęcki (46’ Trojanowski), Cebula, Janota – Trytko (61’ Gołębiewski), Gołębiewski (56’ Angielski).

Koroniarze mieli w tym meczu parę swoich okazji do zdobycia bramki (dwie świetne zmarnował Daniel Gołębiewski), jednak nie potrafili nic ustrzelić przeciwko tak silnemu przeciwnikowi. Bułgarzy natomiast wyszli w silnym zestawieniu i pokazali to, na co ich stać.

Korona Kielce – Ludogorec Razgrad 0:3 (0:1)
Gole: Zlatinski (22’), Misidjan (59’), Quihada (74’)

Wynik ten, jak i zresztą pozostałe porażki, nieszczególnie zasmucił szkoleniowca kieleckiej drużyny. Mecze z silnymi rywalami dały jemu i jego sztabowi szkoleniowemu bardzo ciekawy materiał do analiz i okazję do wyciągnięcia wniosków.

Wydaje się, że najbardziej na tym zgrupowaniu skorzystał Karol Angielski, który według raportów z oficjalnej strony Korony Kielce, prezentował się bardzo dobrze w każdym rozegranym przez siebie spotkaniu. Konkurencja w ataku wydaje się być więc spora: Angielski, Chiżniczenko, Gołębiewski, Korzym, Trytko. Na papierze wygląda to całkiem nieźle, czy wystarczy aby przedrzeć się do czołowej ósemki? Czas pokaże, ale szanse są. Strata do otwierającej strefę mistrzowską Jagi wynosi tylko trzy punkty.


Polecamy