menu

Śląsk zaprezentował pięciu nowych piłkarzy

23 czerwca 2017, 15:11 | Dawid Foltyniewicz

Prezes Śląska Wrocław Michał Bobowiec oraz dyrektor sportowy Adam Matysek zaprezentowali nowe twarze w zespole. Są to: Jakub Słowik, Djordje Cotra, Michał Chrapek, Oktawian Skrzecz i Jakub Kosecki.

Pięciu nowych piłkarzy pozyskano do Śląska na zasadzie transferu definitywnego.
fot. Jakub Guder

fot. Jakub Guder

fot. Jakub Guder

fot. Jakub Guder

fot. Jakub Guder

fot. Jakub Guder

fot.
1 / 7

- Informowałem wcześniej, że rozmawiamy z poważnymi zawodnikami. I teraz dotrzymujemy słowa. Przedstawiamy z dyrektorem Matyskiem bardzo dobrych graczy, którzy dołączają do WKS-u. Wszystkich serdecznie witamy na pokładzie. Oczekujemy ciężkiej pracy i zwycięstw - powiedział prezes Michał Bobowiec. Podkreślił także, że nie jest to koniec wzmocnień. - Prowadzimy rozmowy z kolejnymi piłkarzami. W niedługim czasie będziemy prezentować następnych zawodników - dodał.

- Nowym piłkarzom życzymy powodzenia i dużo zdrowia. Panowie, mocno na was liczymy. Każdy z was potrafi grać w piłkę, dlatego jesteście w tak dużym klubie. Oczekujemy dużo od tych graczy, którzy do nas dołączyli. Nie chcemy, aby nasze problemy, które doskwierały nam w ostatnich sezonach, się powtórzyły. Pewne rozmowy cały czas się toczą, nie poprzestajemy na tych zawodnikach, których dzisiaj prezentujemy - dodaje z kolei Adam Matysek, dyrektor sportowy Śląska. Cała piątka została pozyskana na zasadzie transferu definitywnego. Każdy z nowych piłkarzy podpisał przynajmniej dwuletni kontrakt.

Pewne dyskusje kibicowskie może wywołać pozyskanie Djordje Cotry z derbowego rywala WKS-u - KGHM Zagłębia Lubin. Serb zaznacza jednak, że wybrał dla siebie najlepsze możliwe rozwiązanie na daną chwilę. - Potrzebowałem nowego impulsu, świeżości. Wiem, że ludzie mogą patrzeć na ten transfer inaczej niż ja. Myślę, że w Lubinie nikt nie może mieć do mnie pretensji za 4,5 roku gry. Spodobała mi się wizja włodarzy Śląska, dlatego zdecydowałem się podpisać tu kontakt - tłumaczy były kapitan „Miedziowych”.

Klub zapowiadane wzmocnienia może ogłosić szybciej, niż mogłoby się wydawać. Adam Matysek przyznał, że jest w stałym kontakcie z Marcinem Robakiem. 34-latek w poprzednim sezonie w barwach Lecha Poznań zdobył 18 bramek i sięgnął po koronę króla strzelców LOTTO Ekstraklasy. Pod koniec rozgrywek doszło jednak do eskalacji konfliktu pomiędzy Robakiem a trenerem „Kolejorza” Nenadem Bjelicą. Piłkarzowi nie podobało się, że szkoleniowiec nie daje mu zagrać przez 90 minut spotkania i podobno stwierdził, że z klubu odejdzie albo on, albo Bjelica.

Przed prezentacją nowych piłkarzy z budynku klubowego wychodził Arkadiusz Piech. Osoba z otoczenia 32-latka przyznała, że ma stosunkowo wysokie wymagania finansowe, a takie pieniądze mogłoby zapewnić mu tylko kilka klubów w Polsce. Obecność Piecha we Wrocławiu może jednak wskazywać, że jest bliski porozumienia ze Śląskiem i jest prawie pewne, że wkrótce dołączy do kadry drużyny prowadzonej przez Jana Urbana.


Polecamy