Trener Sevilli: Ze względu na ten stadion i tą atmosferę, dzisiejszy mecz był bardzo dobry

Unai Emery (Sevilla FC): Navarro zszedł, ponieważ lekarz doradził nam, by go oszczędzać. Dlatego zdjęliśmy go po przerwie. Jeśli chodzi o sam mecz, to w pierwszej połowie, przynajmniej przez większą część Śląsk był dobrym przeciwnikiem i mecz był wyrównany. Uczulałem zespół na pewne elementy gry gospodarzy i udało nam się je zniwelować. Byliśmy także bardzo skuteczni. Dobrze wypadła defensywa, która przecież była bardzo osłabiona. To nie jest pierwszy raz, gdy gra ta para stoperów.

Teraz będziemy myśleć jakim składem zagrać w najbliższej kolejce ligowej. Myślę, że na przegraną Śląska złożyło się kilka czynników: osłabienie, podejście mentalne, wynik pierwszego meczu. Tydzień temu Śląsk grał dużo lepiej, uważam, że nasza wygrana była za wysoka, że Śląsk nie zasłużył tydzień temu na taką porażkę. Na pewno w pierwszym meczu Śląsk zdobył nasz szacunek i dlatego życzę tej drużynie jak najlepiej.

Myślę również, że ze względu na ten stadion i tą atmosferę, dzisiejszy mecz był bardzo dobry. Jesteśmy oczywiście zadowoleni z wyniku i cieszymy się z awansu do fazy grupowej. Wiążemy duże nadzieje z Ligą Europy. Budowaliśmy ten zespół z myślą o tych rozgrywkach. Chcemy zajść jak najdalej, wypaść w tych rozgrywkach jak najlepiej. Sevilla znana jest z tego, że daje dużo szans młodym zawodnikom, tak też chcemy robić w przyszłości. Nie potrafię powiedzieć, czy w tym sezonie mamy lepszy skład niż w poprzednich rozgrywkach. To się dopiero okaże.