menu

Śląsk - Podbeskidzie LIVE! Czy WKS się wreszcie przebudzi?

3 kwietnia 2015, 22:38 | Maciek Jakubski

We Wrocławiu nadszedł najwyższy czas na gaszenie pożaru, bo za taki trzeba uznać 6 kolejek bez zwycięstwa. Ani kibic się nie obejrzał, a od ostatniej wygranej wrocławian minęło 100 dni. Licznik w dalszym ciągu bije, ale wszyscy liczą, że zatrzyma się on na meczu z Podbeskidziem.

Śląsk Wrocław na wiosnę jeszcze nie wygrał. W Wielką Sobotę zmierzy się z Podbeskidziem
Śląsk Wrocław na wiosnę jeszcze nie wygrał. W Wielką Sobotę zmierzy się z Podbeskidziem
fot. Angelika Wiatr

Przerwa na reprezentację spowodowała, że przy Oporowskiej zapanował nieprawdopodobny optymizm. Wszyscy przyznają, że wprawdzie Śląsk nie wygrywa, ale za to gra bardzo dobrze (gdybym nie widział jak Cracovia czy Łęczna gniecie wrocławian, to bym uwierzył) i strzela najwięcej bramek w swojej historii. Generalnie to tylko pech, brak koncentracji i nic więcej. Trener Tadeusz Pawłowski posunął się nawet dalej i zapowiedział, że Śląsk gra o Mistrza.

Czy ten optymizm jest uzasadniony? W porównaniu do ostatnich spotkań wracają do składu Mariusz Pawełek i Dudu. Przyda się zwłaszcza ten pierwszy, bo jak broni Kuba Wrąbel wiedzą już wszyscy. Genialne parady miesza z juniorskimi błędami, które kosztują potem punkty. Pawełek przyda się zwłaszcza do kierowania dziurawą defensywą i wyłapywania dośrodkowań. Powrót Dudu nie miałby większego znaczenia, bo przecież Kamil Dankowski zagrał w Łęcznej bezbłędnie, gdyby nie to, że Dankowski rozegrał w reprezentacji dwa spotkania w U-19 i jest raczej zmęczony. Jedynym nieobecnym w składzie Śląska będzie zatem Lukas Droppa, który zmaga się z tajemniczym urazem pleców.

Podbeskidzie przyjeżdża do Wrocławia w mieszanych nastrojach. Z jednej strony w lidze ostatnio gra dobrze, nie traci bramek i gromadzi punkty. Z drugiej strony w tygodniu Górale zostali w półfinale Pucharu Polski zmasakrowani przez Legię 1:4. I to na własnym boisku! Trzeba jednak pamiętać, że trener Leszek Ojrzyński trochę eksperymentował i wystawił na Legię aż pięciu rezerwowych. Na Śląsk powinni wrócić Maciej Iwański, Marek Sokołowski czy Bartłomiej Konieczny, co oznacza, że we Wrocławiu zobaczymy całkiem inne oblicze Górali, to ligowe. W meczach obu drużyn przeważnie padają remisy. Tak było chociażby jesienią, gdy Podbeskidzie zremisowało u siebie ze Śląskiem 2:2, choć oddajmy sprawiedliwość, że sędzia nie miał najlepszego dnia i nie popisał się przy wyrównującej bramce dla Górali, gdy kopnięty w głowę został Pawełek.

Der Klassiker w Ekstraklasa.net: Co kibice Borussii sądzą o Robercie Lewandowskim?

Co kibice Borussii myślą o Robercie Lewandowskim?


Polecamy