Skromna zdobycz bramkowa Polaków w sparingu z Łotwą
Logowanie
Komentarze (9)
RivenGemini22 maja 2012, 23:45Kapitalny tekst! Szczególnie podobał mi się zwrot "spore ręce roboty" (połączenie "sporo roboty" i "ręce pełne roboty"), normalnie genialny! A tak poza tym to muszę przyznać, że moich oczekiwań Brożek nie zawiódł. Niemal w każdym swoim komentarzu dotyczącym reprezentacji Polski wspominam, jak również i teraz, że dla tego zawodnika nie powinno być tam miejsca. Brożek nigdy nie był dobry i lepszy już nie będzie. Jego obecność w kadrze jest dla mnie całkowicie niezrozumiała, zwłaszcza po tym, jak na rezerwie wylądowali Jeleń i Piech (którzy nawet jeśli nie dorównują poziomem Lewandowskiemu, to przynajmniej na pewno biją Brożka na głowę).
tomas22 maja 2012, 23:16to piotr brożek dostał powołanie na euro? :)
Kilo22 maja 2012, 22:58Brożek i Jodłowiec do domu
Pablo22 maja 2012, 22:44Według mnie nie można wskazać pojedynczej, wyróżniającej się jednostki na tle całego meczu, aczkolwiek sądzę, ze najlepiej zaprezentowali się: Rafał Wolski, Artur Sobiech, Kamil Grosicki, Rafał Murawski, Łukasz Fabiański. Natomiast według mnie poniżej oczekiwań zagrał Paweł Brożek oraz Adrian Mierzejewski. Pierwszy nie nadążał za akcjami, wiele bezsensownych spalonych, brak ogrania, czucia w polu karnym, a drugi jest cieniem Mierzejewskiego, który odchodził z Polonii, praktycznie żadnego dobrego dośrodkowania czy z akcji czy ze stojącej piłki za zawodnika za 5,25 mln euro, trochę żenada..





