menu

Skowronek: Na odejściu Traore Lechia straciła bardzo dużo

1 marca 2013, 07:50 | Patryk Kurkowski/Dziennik Bałtycki

- Traore to był naprawdę duży procent Lechii, ale w składzie są inni solidni piłkarze. Choćby Paweł Buzała, Ricardinho, Piotrek Wiśniewski czy też doświadczony Łukasz Surma - mówi Artur Skowronek, trener Pogoni Szczecin.

Minutą ciszy i oklaskami, Lechia upamiętni swoją legendę

Co Pan może powiedzieć o Lechii po pierwszym meczu rundy wiosennej?
Nie sposób jeszcze całościowo oceniać Lechii. Nie można też wyciągać konkretnych, szerokich i wartościowych wniosków, bo na to jeszcze za wcześnie. Potrzeba czasu, by można było coś konkretnego powiedzieć.

Ale jakieś wnioski na pewno można już wyciągnąć ze starcia z Polonią.
Lechia Gdańsk nie opiera się na indywidualności, lecz skupia się na grze zespołowej. Zupełnie inaczej wyglądało to w poprzednim półroczu. Wtedy wszystko było podporządkowane pod Abdou Razacka Traore. Niemniej bramka na 1:0 z meczu z Polonią Warszawa dokładnie pokazała, w którym kierunku idzie Lechia. Gdańszczanie będą grać bardzo zespołowo.

W Warszawie Lechia spisała się fatalnie.
Na pewno Lechia liczyła na więcej w Warszawie. Ale nie zawsze trafia się z formą na ten moment, kiedy się tego oczekuje. I mam nadzieję, że nie nastąpi to w meczu z moją drużyną (śmiech). Później już życzę Lechii wszystkiego dobrego.

Nie sposób o to nie zapytać. Lechia straciła na odejściu Abdou Razacka Traore?
Według mnie straciła i to bardzo dużo. I to nie jest tylko moje zdanie, ale też innych trenerów czy ekspertów. Traore to był naprawdę duży procent Lechii, ale w składzie są inni solidni piłkarze. Choćby Paweł Buzała, Ricardinho, Piotrek Wiśniewski czy też doświadczony Łukasz Surma.

Lechia na własnym boisku w tym sezonie nie zachwyca. To szansa dla Pana drużyny?
Myślę, że nie ma sensu spoglądać w statystyki. Być może Lechia na wyjazdach częściej sięga po punkty, bo jest wtedy lepiej zdyscyplinowana. Trzeba przyznać, że gdańszczanie na obcych stadionach bardzo dobrze funkcjonują w obronie, nastawiają się na kontry i to przejście do ofensywy jest bardzo dobre.

Lechia ma problem z atakiem pozycyjnym?
To nie tak. Nie chcę niczego ujmować Lechii Gdańsk, bo naprawdę ma sporą siłę ofensywną. Ale z atakiem pozycyjnym kilka zespołów w ekstraklasie ma problemy z atakiem pozycyjnym.

Asseco Prokom Gdynia kontra Trefl Sopot! Wielkie derby koszykarzy

Dziennik Bałtycki

Twitter