Skowronek: Czuliśmy wsparcie kibiców sprzed stadionu. Należą się im słowa uznania
- Możemy być zadowoleni z wielu fragmentów pierwszej połowy. Przede wszystkim z tego, jak weszliśmy w to spotkanie. Pokazaliśmy, w jaki sposób chcemy pracować na boisku, zdobywać teren i kreować sytuacje - mówi Artur Skowronek, trener GKS Katowice.
fot. screen youtube.com
Artur Skowronek (trener GKS Katowice): Wszyscy jesteśmy zadowoleni z wyniku, bo to jest kluczowa sprawa. Chcieliśmy zrobić wszystko, by pełna pula została w Katowicach. Był to na pewno niezbędny element tego meczu. Możemy też być zadowoleni z wielu fragmentów pierwszej połowy. Przede wszystkim z tego, jak weszliśmy w to spotkanie. Pokazaliśmy, w jaki sposób chcemy pracować na boisku, zdobywać teren, kreować sytuacje i je wykańczać. Z drugiej połowy już nie możemy być zadowoleni. Chcieliśmy się cofnąć, ale nie tak bardzo głęboko. Średni pressing nie działał dobrze. Podświadomie w głowach chłopaków zapaliło się coś niedobrego i zostawiliśmy Flocie bardzo dużo miejsca. Musimy pracować nad tym, by kluczowe akcje "wypieścić". Przede wszystkim nad lepszym ostatnim podaniem i podejmowaniem decyzji. Dziękuję chłopakom, że dowieźli wynik i na pewno jest to dobry prognostyk na przyszłość, na wyjazdowy mecz z Chojniczanką.
Chcę bardzo podziękować kibicom, w moim imieniu i imieniu zespołu. Mimo zamkniętego stadionu, czuliśmy doping z zewnątrz. To było pomocne i fanom należą się słowa uznania.