menu

Skowronek chce się odegrać na Pogoni, a Robak na Widzewie

10 kwietnia 2014, 10:10 | Paweł Hochstim/Dziennik Łódzki

- Chciałem do Was wrócić i znów zdobywać bramki, dawać radość. Cały czas czekałem na ruchy Widzewa, ale nie mogli mi nic zagwarantować - tak rok temu Marcin Robak wyjaśnił, dlaczego nie zagra w Widzewie. W sobotę za to zagra przeciwko Widzewowi, którego kibice go uwielbiają.

Marcin Robak z pamiątkową koszulką
Marcin Robak z pamiątkową koszulką
fot. paweł łacheta

Ale nie tylko Robak czeka na sobotnie starcie, bo mecz ma sentymentalny wymiar także dla Artura Skowronka, obecnego trenera Widzewa, który jako szkoleniowiec Pogoni w ubiegłym sezonie debiutował w ekstraklasie. Długo tam nie popracował, choć zaczął z bardzo wysokiego "C" pokonując Zagłębie Lubin 4:0. Po rundzie jesienniej Pogoń zajmowała ósme miejsce, ale fatalnie zaczęła wiosnę i po czterech kolejkach w 2014 roku Skowronek został zwolniony. Zastąpił go Dariusz Wdowczyk, który nie ukrywał, że zespół jest źle przygotowany do sezonu. Zresztą Skowronek uczciwie przyznał się, że w Pogoni popełnił błędy. W świecie piłkarskim to rzadka cecha, by ktoś potrafił przyznać, że coś źle zrobił.

W Pogoni Skowronek wygrał sześć z 19 meczów, czyli średnią miał znacznie lepszą, niż w Łodzi, bo Widzew pod jego wodzą zwyciężył raptem w jednym z ośmiu spotkań.

W Szczecinie Skowronek nie jest dobrze wspominany, zupełnie inaczej, niż Robak w Łodzi. Gdy w przerwie zimowej sezonu 2012/2013 udało mu się rozwiązać kontrakt z tureckim Mersin i wracał do Polski pierwsze kroki skierował do Widzewa. Wydawało się, że podpisze kontrakt z łódzkim klubem - obie strony informowały, że porozumienie jest właściwie przesądzone - a jednak nagle Robak wyjechał z Łodzi i podpisał kontrakt z Piastem Gliwice. Nie ukrywał przy tym rozczarowania postępowaniem szefów Widzewa.

Obecnie były król strzelców pierwszej ligi w barwach Widzewa prowadzi w klasyfikacji najskuteczniejszych piłkarzy ekstraklasy. Widzew - teoretycznie - jest dla niego wymarzonym rywalem, bo przecież łodzianie stracili zdecydowanie najwięcej goli w ekstraklasie. Szczęśliwie jednak od dwóch spotkań grają znacznie lepiej, a przede wszystkim agresywniej, co przekłada się na mniejszą liczbę traconych goli.

Spotkanie Pogoń - Widzew, które będzie ostatnim występem łodzian w sezonie zasadniczym, odbędzie się w sobotę o godz. 18 na stadionie im. Floriana Krygiera w Szczecinie.

Widzew Łódź wygrywa w Pucharze Polski

Dziennik Łódzki


Polecamy