menu

Skandal podczas derbów Londynu. Dele Alli został trafiony butelką w głowę. "Nie mogę generalizować, bo tylko jeden głupi człowiek"

20 grudnia 2018, 10:38 | Press Association/x-news

Podczas ćwierćfinałowego spotkania w Pucharze Ligi Angielskiej pomiędzy Arsenalem i Tottenhamem doszło do przykrego incydentu. W 73. minucie gry, przy prowadzeniu "Kogutów" 2:0, jeden z kibiców "Kanonierów" rzucił w głowę Dele Allego butelką. Młody Anglik był wyróżniającą się postacią meczu. Zanotował asystę i strzelił gola. Zdarzenie z udziałem fana skomentował menedżer Tottenhamu, Mauricio Pochettino.


fot.

- Tak, widziałem tę sytuację. Alli miał szczęście, że nic poważnego się nie stało. Gdy gramy mecz derbowy, zawsze pałamy do siebie nienawiścią, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. A ten incydent był zły, bo ktoś próbował skrzywdzić osobę, gracza drużyny przeciwnej. Nie mogę generalizować, bo tylko jeden głupi człowiek popełnił błąd. Szanuję kibiców Arsenalu i od władz tego klubu oczekuję tego samego wobec naszych fanów. Mam nadzieję, że pociągną do odpowiedzialności winnych. Jestem pewien, że dzięki monitoringowi dojdzie do identyfikacji. Nic takiego się nie stało, ale mogło dojść do wielkiego skandalu. A wtedy w jaki sposób moglibyśmy sobie z tym poradzić? - powiedział Argentyńczyk. Po tym incydencie wynik spotkania już się nie zmienił. Tottenham wygrał 2:0 i awansował do półfinału rozgrywek.

TOP 10 gier lat 90., bez których nie byłoby dzieciństwa


Polecamy