Włodzimierz Gąsior, trener Siarki Tarnobrzeg, po porażce z Radomiakiem: Jesteśmy bardzo gościnni...

W meczu 16. kolejki drugiej ligi Siarka Tarnobrzeg przegrała na własnym obiekcie z Radomiakiem Radom 0:2. Kryzys "Siarkowców" jest coraz poważniejszy. Podopieczni Włodzimierza Gąsiora swoje ostatnie ligowe zwycięstwo odnieśli... 25 sierpnia.

WYPOWIEDZI TRENERÓW:

Włodzimierz Gąsior (Siarka Tarnobrzeg): Decydujący wpływ na końcowy wynik, ale szczególnie na pierwszą połowę, miała sytuacja Drobota, ale przekombinował w tej sytuacji. Gdybyśmy otworzyli ten mecz, to mogłoby być zdecydowanie inaczej. W pierwszej połowie nie było widać wielkiej różnicy w grze. Cały czas mamy pewne problemy kadrowe. W końcówce meczu nie było już jakości. Jedno mogę podkreślić – drużyna przez pełne 90 minut dążyła do zmiany wyniku. Nie udało się. Jesteśmy bardzo gościnni, bo to kolejna drużyna, która przełamuje się na naszym boisku. Czeka nas ciężka praca.

Dariusz Banasik (Radomiak Radom): Przełamaliśmy passę. Wcześniej mecze wyjazdowe nam nie wychodziły, szczególnie biorąc pod uwagę wyniki – nie wygrywaliśmy na wyjeździe od trzech miesięcy. Byliśmy bardzo zmobilizowani. Pierwsza połowa była wyrównana, natomiast w drugiej połowie mieliśmy już więcej sytuacji. Druga bramka nieco nas uspokoiła. Cieszymy się z trzech punktów i skupiamy się na kolejnym meczu.

Andreja Prokić, piłkarz Stali Mielec: W Stali nikt na nas nie wywiera presji. Sami wiemy, o co gramy
[xlink]73e75f19-3b32-f902-257f-8f2035f155a9,41049eaf-a622-590f-6174-e3f7d5aadffd[/xlink]