Sylwester Czereszewski, dyrektor Stomilu Olsztyn: Krzysztof Ropski z Siarki Tarnobrzeg nie będzie naszym piłkarzem
Dyrektor sportowy Stomilu Olsztyn, Sylwester Czereszewski, poinformował nas, że Krzysztof Ropski nie będzie piłkarzem tego klubu. Winą za to obarczył menedżerów zawodnika, który na razie nie chce podjąć treningów z Siarką.
fot. Marcin Radzimowski
Najpierw wczoraj późnym wieczorem Wojciech Kowalewski poinformował na portalu twitter.com, że Krzysztof Ropski zakończył testy w Stomilu Olsztyn.
Jego wpis jest następujący:
Dziś zakończyły się testy medyczne Krzysztofa Ropskiego w @StomilOlsztynSA Dziękuję zawodnikowi za postawę i życzę sukcesów w dalszej karierze. #fivefingers [unicode_pictographs]%F0%9F%96%90[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%8F%BB[/unicode_pictographs]— Wojciech Kowalewski (@Kowalewski_Woj) January 10, 2020
Czy to jednak oznacza, że Ropski zostanie piłkarzem Stomilu? - Nie chcę komentować więcej tej sprawy. Wszystko, co chciałem przekazać, napisałem na twitterze - powiedział nam rano Wojciech Kowalewski.
Więcej do powiedzenia na ten temat miał dyrektor sportowy klubu z Olsztyna, Sylwester Czereszewski.
- Temat Krzysztofa Ropskiego w Stomilu Olsztyn jest przez nas całkowicie odpuszczony. Nie będzie piłkarzem Stomilu. Winą nie jest jego poziom sportowy, ale typowo polskie zachowanie pseudo-menedżerów, którzy podali absurdalną propozycję, jakbyśmy mieli do czynienia z zawodnikiem z ekstraklasy. Uważamy, że okazano nam brak szacunku i nie będziemy z takimi ludźmi negocjować. Niech dalej sobie szukają jeleni i to wszystko - powiedział nam Sylwester Czereszewski.
Krzysztof Ropski to najlepszy piłkarz Siarki z pierwszej części sezonu 2019/2020. Strzelił on 16 goli w 18 meczach ligowych i jest liderem klasyfikacji strzelców grupy czwartej trzeciej ligi. Swoją świetną grą zwrócił na siebie uwagę innych klubów, a wśród których jest między innymi pierwszoligowy Stomil Olsztyn.
Wszystko wskazuje na to, że akurat do tego klubu 23-latek nie trafi. Trenować z Siarką Tarnobrzeg na razie też nie chce.
Zobacz również:
Krzysztof Ropski: Dużo jeszcze może się zdarzyć, nie zaczynam treningów z Siarką Tarnobrzeg