3 liga. Wólczanka Wólka Pełkińska przygotowuje się indywidualnie. Co z awansem? Zbigniew Boniek: Gdzie dwóch się bije...
Czy 3-ligowcy wrócą do grania jeszcze w tym sezonie? Zdania środowiska piłkarskiego są podzielone.
fot. Marcin Radzimowski
Tymczasem piłkarze trenują indywidualnie, a spór o ewentualny awans przy zielonym stoliku toczy się pomiędzy Hutnikiem Kraków i Motorem Lublin. Oba kluby mają po 36 punktów, w chwili obecnej w wirtualnej tabeli wyżej jest Hutnik, który w bezpośrednim meczu ograł lublinian 1:0. Jednak sprawa się komplikuje, ponieważ w przypadku anulowania sezonu, nie zostanie rozegrany rewanż pomiędzy tymi drużynami. W takiej sytuacji awans wywalczyłby Motor, który ma lepszy bilans bramkowy.
Zbigniew Boniek, spytany o kwestię awansu do 2. ligi, z przymrużeniem oka napisał na Twitterze:
- Jest to jakieś rozwiązanie - uśmiecha się Mariusz Olejarka, prezes Wólczanki. - Wpis Zbigniewa Bońka widziałem, rozbawił mnie. Jeżeli chodzi o sam awans, to najlepiej, jeżeli wszystko rozstrzygnie się na boisku. Nasi piłkarze trenują na razie indywidualnie, jeszcze nie wiemy, kiedy wrócimy na boisko - mówi Olejarka.
Obecnie trenerem Wólczanki jest Peter Basista, który kurs trenerski rozpocznie w czerwcu. - Będziemy szukać asystenta, ale przede wszystkim musimy wiedzieć, czy w ogóle uda się dokończyć ten sezon - informuje się nasz rozmówca.
Zobacz też: Krakowski sąd przedłużył areszt byłej prezes Wisły. Marzena S. posiedzi za kratkami co najmniej do 30 czerwca
