2 liga. Fatalna seria w końcu przerwana! Szalona końcówka i zwycięstwo Siarki Tarnobrzeg w Grudziądzu
Osiem porażek z rzędu i spore problemy kadrowe – w takiej sytuacji do sobotniego starcia w Grudziądzu podchodziła Siarka Tarnobrzeg. Podopieczni Włodzimierza Gąsiora pokazali charakter i przerwali fatalną serię.
fot. Marcin Radzimowski
- Ostatnie mecze Siarki nie układały się tak, jakby chcieli. Musimy jednak patrzeć na siebie – mówił przed meczem Mariusz Pawlak, szkoleniowiec Olimpii Grudziądz.
Jego podopieczni świetnie rozpoczęli spotkanie, bo prowadzenie objęli już w pierwszym kwadransie. Po akcji Papikjana z prawej strony, piłkę próbował wybić Jakub Głaz. Ostatecznie defensor Siarki skierował ją do własnej bramki...
W przerwie doświadczony coach zdecydował się na dwie zmiany w składzie. Prawdziwe „wejście smoka” zaliczył Krzysztof Ropski, który po podaniu Maksymiliana Sitka, z kilku metrów pokonał bramkarza gospodarzy.
Niezwykle szalony okazał się ostatni kwadrans meczu. W 75. minucie Siarka wykonywała rzut karny, jednak strzał Michała Bierzały obronił Wojciech Muzyk. Dwie minuty później „Siarkowcy” dopięli swego – po rzucie rożnym precyzyjną główką popisał się Dawid Kubowicz.
Olimpia wyrównała po akcji z prawej strony (Hirsz zagrał do Marca, a ten strzałem po ziemi pokonał Krupę), jednak Siarka nie poddała się. Bardzo ładne, a zarazem zwycięskie trafienie z półwoleja zanotował Mateusz Janeczko.
Kibice tarnobrzeskiej ekipy na pewno odetchnęli z ulgą. Na zwycięstwo swojej drużyny czekali od... 25 sierpnia.
Olimpia Grudziądz – Siarka Tarnobrzeg 2:3 (1:0)
Bramki: 1:0 Głaz (samobójcza) 11, 1:1 Ropski 47, 1:2 Kubowicz 77, 2:2 Marzec 84, 2:3 Janeczko 86.
Olimpia: Muzyk – Ciechanowski, Nakrosius, Wawszczyk, Gabor (85 Zatorski), Skibicki (56 Śmietanko), Ziętarski, Handzlik, Marzec, Papikjan (82 Kamiński), Hirsz. Trener Mariusz Pawlak.
Siarka: Krupa 5 – Głaz 5, Bierzało Ż 4, Duda 5, Woźniak 5, Kubowicz Ż 7, Nadolski 5, Maik 5, Sitek 6 (89 Płatek), Drobot 4 (46 Janeczko 6 (90 Galara)), Gębalski 4 (46 Ropski 6). Trener Włodzimierz Gąsior.
Sędziował Kuźma (Białystok).
ZOBACZ TAKŻE - Andreja Prokić: Teść czasem lubi mnie krytykować [STADION]
[xlink]40489428-a353-b30a-a25d-857ad5115843,3473b14c-3549-b658-f917-7b524a202ffd[/xlink]