menu

18-latek wniósł na mecz Siarki Tarnobrzeg race i petardy. Noc spędził w areszcie

24 lipca 2018, 07:25 | Anna Janik,KWP

Policja zatrzymała 18-letniego kibica Siarki Tarnobrzeg, który na mecz jego drużyny z Ruchem Chorzów wniósł świece dymne i petardy.


fot.

Mecz o mistrzostwo II ligi rozgrywał się na stadionie miejskim. O zwycięstwo walczyły drużyny Siarki Tarnobrzeg oraz Ruchu Chorzów, a trybuny po brzegi wypełnione były kibicami. Całe spotkanie zakwalifikowane zostało jako impreza masowa podwyższonego ryzyka, dlatego policja postawiona była w stan wzmożonej gotowości.

Uwagę jednego z funkcjonariuszy jeszcze przed rozpoczęciem meczu zwrócił młody chłopak, który zachowywał się podejrzanie. Trzymał w rękach plecak, który za wszelką cenę próbował ukryć na trybunie. Policjant wylegitymował go i sprawdził zawartość plecaka. Okazało się, że 18-letni mieszkaniec Tarnobrzega wniósł na stadion wyroby pirotechniczne: 12 sztuk puszek ze świecami dymnymi i 3 petardy. W plecaku miał jeszcze kilka sztuk kominiarek, kombinezony malarskie i rękawice ochronne.

18-latek został zatrzymany, noc spędził w policyjnym areszcie. Ma zostać przesłuchany i prawdopodobnie usłyszy zarzuty. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za złamanie przepisu ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych grozi mu grzywna, kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat i „zakaz stadionowy”.

Kibice na meczu Czuwaj Przemyśl - Zagłębie Sosnowiec
[xlink]be161827-ef6a-0292-a580-f6c9499416a7,af9303db-be2e-a3cd-fca8-779211e0f87d[/xlink]