Jarosław Jach opuścił Sheriffa. Jaka przyszłość obrońcy w Crystal Palace?
Jarosław Jach opuścił Sheriffa Tiraspol i wraca do Anglii. Obrońca wciąż ma bowiem obowiązujący kontrakt z Crystal Palace. W zespole Premier League raczej nie będzie wzmocnieniem, więc prawodpodobnie znów uda się na wypożyczenie. Gdzie trafi tym razem?
fot. Karolina Misztal
Jarosław Jach przechodził do angielskiego Crystal Palace po bardzo dobrym sezonie w Zagłębiu Lubin. Do Anglii udał się pół roku po Janie bednarku, który przez okrągły sezon był filarem defensywy Lecha Poznań. Jach nie podzielił jednak losu wychowanka Lecha i udał się na wypożyczenie do tureckiego Rizesporu. Tam wystąpił w zaledwie dziewięciu spotkań. Przełomowe miały być występy dla Sheriffa Tiraspol, do którego obrońca wybrał się po tureckiej przygodzie. Polski obrońca w barwach mołdawskiej drużyny zagrał 14 meczów.
Były zawodnik Miedziowych ma na koncie Puchar Mołdawii, ale nie będzie wspominał dobrze obecnego sezonu. Zamiast ogrywać się na najwyższym poziomie, znalazł się na peryferiach futbolu. Okres wypożyczenia w Tiraspolu dobiegł końca, więc Jarosław Jach wraca do Crystal Palace. Tam raczej nie zabawi długo, gdyż może wyraźnie odstawać od swoich kolegów w defensywie.
Bardzo możliwe, że obrońca znów będzie musiał udać się na wypożyczenie, ale nie pojawiły się w ostatnim czasie żadne plotki. Jach ma z Crystal Palace obowiązujący kontrakt do 2021 roku.
Jarosław Jach trafił do naszego zestawienia polskich piłkarzy, którym nie wyszło za granicą. Zobaczcie TUTAJ!
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ
[xlink]788d4774-a993-6b67-51d5-6fdb22a3c15e,6426dc67-3c16-87b5-afe7-3169740e4b26[/xlink]
