Karny powinien byc i to bez dwóch zdań. Zobacz mecz legii z wisłą tam widac było ze bramkarz wisły chciał złapac piłkę wpadł na zawodnika legii i karny był. Tu ewidentnie widac jak bramkarz widzewa łapieza nogi gracza cracovii

NAWET GO NIE DOTKNĄŁ KANIECKI...

Sędzia popełnił jeden błąd napewno, kiedy uznał bramkę Cracovii z dwumetrowego spalonego, drugi można było uznać dwojako czy bramkarz Widzewa rzucił się na piłkę czy na nogi napastnika Cracovii.

Lubie gościa, konkretny, zawsze mówi to co mu leży na sercu, nawet o swojej drużynie. Mam nadzieje, że go nie wywalą po tym sezonie, bo z nim Cracovia gra o niebo lepiej niż na jesieni.

Sędzia-widmo